Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Publiczna rozgłośnia kaszubska a Radio Kaszëbë. Stanowisko Anny Kościuszkiewicz-Jabłońskiej

Marek Adamkowicz
Senator Kazimierz Kleina mówi o utworzeniu publicznego radia kaszubskiego. Jednocześnie powątpiewa w działalność  Radia Kaszëbë.
Senator Kazimierz Kleina mówi o utworzeniu publicznego radia kaszubskiego. Jednocześnie powątpiewa w działalność Radia Kaszëbë. Archiwum DB
Na Pomorzu powinna powstać publiczna rozgłośnia kaszubska? Tak uważa Kazimierz Kleina, który powątpiewa w działalność Radia Kaszëbë. Ze zdaniem senatora nie zgadza się szefowa rozgłośni, Anna Kościuszkiewicz-Jabłońska.

Senator Kazimierz Kleina, szef Kaszubskiego Zespołu Parlamentarnego uważa, że coraz częściej pojawiają się głosy, mówiące o zasadności utworzenia publicznego radia kaszubskiego.

Jednocześnie stwierdził, że działające od kilku lat w regionie "małe prywatne Radio Kaszëbë, nie zdobyło rynku".
Takie twierdzenie spotkało się z ripostą Anny Kościukiewicz-Jabłońskiej, dyrektor i redaktor naczelnej Radia Kaszëbë. - Słowa o stworzeniu publicznego radia kaszubskiego można zrozumieć jako negację prawa do istnienia etnicznych stacji radiowych o charakterze komercyjnym lub społecznym.

Poza tym "publiczne radio kaszubskie" nie będzie realizacją prawa mniejszości do własnych mediów, bowiem właścicielem publicznej stacji radiowej zawsze będzie, z definicji, państwo, a nie społeczność kaszubska - wskazuje Anna Kościukiewicz-Jabłońska.

Kaszubi walczą o własny program. Senator Kazimierz Kleina krytykuje TVP

Szefowa Radia Kaszëbë wskazuje, że na obszarze Trójmiasta oraz powiatów puckiego, wejherowskiego, kartuskiego i kościerskiego, prowadzona przez nią stacja posiada 6,4 proc. udziału w czasie słuchania, zaś Polskie Radio Gdańsk 7,6 proc.

Przeczytaj stanowisko Anny Kościuszkiewicz-Jabłońskiej, szefowej Radia Kaszëbë na drugiej stronie artykułu.

List otwarty do senatora Kazimierza Kleiny.

Pan Kazimierz Kleina
Senator

Dotyczy: stanowiska związanego z raportem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie audycji kaszubskich w mediach publicznych. 1

Szanowny Panie Senatorze!

Cieszy fakt, że sprawa audycji kaszubskich w mediach publicznych stała się przedmiotem Pańskich analiz. Oparł je Pan przede wszystkim, jak sam Pan wspomina, na raporcie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która podobne dokumenty o udziale mniejszości narodowych i etnicznych w mediach publicznych opracowuje i publikuje co roku.

Informacje, którymi zechciał się Pan Senator podzielić w ostatnim czasie, nie są zatem nowymi dla osób, które na co dzień zajmują się problematyką mediów oraz mniejszości w Polsce. Niemniej jednak sprawa jest ze wszech miar ważna i zasługuje na dyskusję. Proszę zatem list ten potraktować jako głos w ważnej dla Kaszubów kwestii ich własnych mediów.

Jako dyrektor i redaktor naczelna Radia Kaszëbë, przywołanego w stanowisku Pana Senatora, muszę przede wszystkim sprostować podaną przez Pana informacje, której źródła nie zostały podane, a która jest po prostu nieprawdziwa. Chodzi o zdanie: „W regionie od kilku lat działa małe prywatne Radio Kaszëbë, które jednak nie zdobyło rynku.”, w którym zawarte są aż dwie pomyłki.

Właścicielem koncesji Radia Kaszëbë jest Stowarzyszenie Ziemia Pucka. W ustawie o radiofonii i telewizji rozróżnia się trzy rodzaje nadawców: publicznych, komercyjnych i społecznych. W dyskusji o mediach na Pomorzu należałoby trzymać się ustawowej nomenklatury.

Po drugie, z danych Instytutu Badań Millward Brown za rok 2013 wynika, że na obszarze Tròjmiasta oraz powiatów: puckiego, wejherowskiego, kartuskiego i kościerskiego, Radio Kaszëbë posiada 6,4% udziału w czasie słuchania, zaś Polskie Radio Gdańsk 7,6%. Dane te przemiawiają na korzyść naszej stacji, bowiem należy wziąć pod uwagę, że nie mamy częstotliwości dedykowanej dla Gdańska, Sopotu, czy Gdyni i jakość naszego sygnału jest tam słabsza niż innych stacji radiowych.

Wątpliwości w sprawie tego, jaka jest pozycja Radia Kaszëbë na kaszubskim rynku, nie pozostawiają dane z czterech powiatów – kościerskiego, kartuskiego, wejherowskiego i puckiego. Na tym obszarze udział Radia Kaszëbë w czasie słuchania wynosi 13%, zaś Polskiego Radia Gdańsk 7,7%. W rozbiciu na poszczególne powiaty dane te przedstawiają się następująco:

1. Powiat kościerski: Radio Kaszëbë - 28,6% (Polskie Radio Gdańsk 2,7%)
2. Powiat kartuski: Radio Kaszëbë – 12,5% (Polskie Radio Gdańsk 13,5%)
3. Powiat wejherowski: Radio Kaszëbë – 8,9% (Polskie Radio Gdańsk 10,6%)
4. Powiat pucki: Radio Kaszëbë – 12,4% (Polskie Radio Gdańsk 2,4%)

Podając nieprawdziwe informacje o słuchalności Radia Kaszëbë pośrednio niejako zakwestionował Pan, Panie Senatorze, prawo naszych odbiorców do wyboru naszej stacji radiowej. A my tymczasem jesteśmy dumni z naszych słuchaczy i z faktu, iż codziennie słucha nas około 90 tysięcy osób!

Niepokojący jest również wniosek, jaki zechciał Pan Senator wysnuć zestawiając raport KRRiT w sprawie mediów publicznych z informacją własną w sprawie pozycji na rynku Radia Kaszëbë. Pana zdanie, że „Coraz częściej pojawiają się więc głosy, że powinno tu powstać publiczne radio kaszubskie”, można zrozumieć, jako negację prawa do istnienia etnicznych stacji radiowych o charakterze komercyjnym lub społecznym. Nie mówiąc już o tym, że „publiczne radio kaszubskie” nie będzie realizacją prawa mniejszości (tutaj Kaszubów) do własnych mediów. Właścicielem publicznej stacji radiowej będzie bowiem zawsze, z definicji, państwo – nie zaś społeczność kaszubska.

Tymczasem prawo do posiadania przez mniejszości własnych stacji radiowych i telewizyjnych jest jednym z fundamentów „Europejskiej Konwencji ramowej o ochronie mniejszości narodowych i etnicznych” oraz „Europejskiej Karty Języków Regionalnych lub Mniejszościowych”, a także gwarantowana jest w obowiązującej w Polsce „Ustawie o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym”. Owo prawo mniejszości do własnych mediów jest również przedmiotem szczególnej troski Europejskiej Unii Narodów (FUEN) do której Kaszubi poprzez członkowstwo w niej Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego należą od 1991 roku.

Radio Kaszëbë jak najbardziej wpisuje się w owe europejskie i krajowe regulacje prawne i jest radiem kaszubskim, o czym może świadczyć chcociażby „Raport Komitetu Ekspertów Rady Europy ds. Europejskiej karty języków regionalnych lub mniejszościowych z początkowego cyklu monitorowania realizacji postanowień Karty w Polsce oraz zaleceń Komitetu Ekspertów w sprawie stosowania Karty przez Polskę z dnia 7 grudnia 2011”, w którym czytamy: „Zgodnie z ustawą o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym, organy władzy publicznej mogą zapewnić dotacje celowe lub podmiotowe na wspieranie programów telewizyjnych i audycji radiowych realizowanych przez mniejszości. W odniesieniu do języka kaszubskiego, polskie organy władzy publicznej wspierają audycje niepublicznej stacji radiowej „Kaszëbë” o charakterze informacyjnym, publicystycznym, kulturalnym, rozrywkowym i edukacyjnym. Liczba mieszkańców objętych zasięgiem programu wynosi obecnie 800 tys. Komitet Ekspertów uznaje, że powyższe zobowiązanie zostało spełnione.”

Znając jednak zasługi Pana Senatora dla Kaszubów, nie wątpię, że wysuwając swój projekt rozwoju kaszubskich mediów, jedynie opatrznie i przez brak znajomości wszystkich źródeł zmarginalizował Pan potencjał Radia Kaszëbë, a co za tym idzie także rzeszę jego słuchaczy. Nie podejrzewam także Senatora PO o myślenie w kategoriach wyższości podmiotu, czy też w ogóle projektu „publicznego-państwowego” nad „niepublicznym-prywatnym”. Podany bowiem przez pana przypadek fryzyjski jest dobrym przykładem na partnerstwo publiczno-prywatne realizowane przy wsparciu samorządowego województwa i bardzo wielu społecznych organizacji fryzyjskich. W tym zakresie Kaszubi mogą się rzeczywiście wiele od Fryzów nauczyć.

Anna Kościukiewicz-Jabłońska
Dyrektor i redaktor naczelna
Radio Kaszëbë

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki