Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ptasia grypa w powiecie puckim. Kacper Płażyński interweniuje ws. martwych ptaków nad Zatoka Pucką

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Po doniesieniach o ptasiej grypie wykrytej u łabędzi znalezionych nad Zatoką Pucką, poseł Kacper Płażyński pojechał na miejsce, a potem punktował służby odpowiedzialne za oczyszczenie akwenu z martwych ptaków. Polityk poprosił też o rządową interwencję i poinformował, że o wsparcie zwrócił się do MSWiA.

Łabędzie - głównie one, choć są też i inne ptaki - padają masowo na Zatoce Puckiej. Przyczyną jest ptasia grypa, którą w powiecie puckim potwierdziły specjalistyczne badania. Od niedzieli dzień w dzień dziesiątki ptaków zbierają m.in. strażacy z Władysławowa i gminy Puck. Ciała są pakowane do worków, potem trafiają do utylizacji.

A to tylko część problemu, bo sporo martwych łabędzi leży na lodzie przynajmniej kilkaset metrów od brzegu. Tych strażacy-ochotnicy nie są w stanie zebrać, by nie ryzykować życiem i zdrowiem. Nie mają do tego odpowiedniego sprzętu, część z nich też nie jest odpowiednio przeszkolona.

Ptasia grypa w rejonie Zatoki Puckiej? Strażacy w weekend zb...

Tu pomóc mogłyby np. służby wojewody pomorskiego, u którego interweniował poseł PiS. I przeżył szok, bo okazało się, że różnice między tym, co jest w powiecie puckim, a danymi, którymi dysponują urzędnicy w Gdańsku, są ogromne.

- Pan Wojewoda nie posiada prawdziwych informacji na temat tego, co dzieje się na Zatoce Puckiej - punktował w środę na swojej konferencji poseł Płażyński, komentując, że w powiecie puckim mamy do czynienia z kryzysową sytuacją.

Chodzi o jak najszybsze zebranie martwych ptaków z Zatoki Puckiej. Lokalne służby nie są sobie w stanie z tym poradzić. Sytuację dodatkowo komplikuje pogoda, bo lód topnieje w oczach. Do tego część martwych ptaków jest zjadana przez drapieżniki i ptaki.

Te ostatnie, jak mówił nam powiatowy lekarz weterynarii w Pucku, mogą dalej roznosić ptasią grypę. Ich szybkie uprzątnięcie może wyhamować sytuację epidemiczną w powiecie puckim - czyli obecnie jednym z priorytetów.

Zdaniem posła mieliśmy do czynienia z szeregiem nieprawidłowości w działaniu slużb - lokalnych ale też wojewódzkich. Te dotyczyć mają głównie nieuprzątniętych ptaków.

- Nie mówimy o kilku, kilkunastu sztukach, tylko o setkach - zauważył po wizji lokalnej we Władysławowie Kacper Płażyński. - Jeżeli na poziomie lokalnym władze sobie nie radzą z czymś takim, i nie wiedzieć czemu, nie wnioskują o takie wsparcie na poziomie wojewódzkim, to po interwencji poselskiej, wydawałoby się, że wojewoda taki temat potraktuje poważnie.

Setki łabędzi na polu pod Rzucewem. Wszystko przez lód na zatoce

Zniesmaczony działaniem urzędników - i chwalący zaangażowanie strażaków - poseł poszedł z interwencją wyżej. I poprosił o wsparcie Pawła Szefernakera, sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Ptasia grypa w powiecie puckim. Pamiętajcie, by nie zbliżać ...

Minister ma spojrzeć na to, co dzieje się nad Zatoką Pucką i sprawić, że wojewoda pomorski zaangażuje się w walkę z ptasią grypą w powiecie puckim.

Gośćmi konferencji polityka PiS byli przedstawiciele stowarzyszenia Nasza Ziemia z Kosakowa. Grażyna Kmiecik i Marcin Buchna pokazywali zdjęcia z ostatnich działań na zatoce. Zwracali też uwagę na to, że opieszałość może mieć poważne konsekwencje, nie tylko dla środowiska, ale i lokalnych biznesów drobiarskich.

- Pierwsze sygnały o martwych ptakach pojawiły się 15 lutego - mówi Grażyna Kmiecik. - I co dziwne, Urząd Wojewódzki na swojej stronie, dopiero po interwencji Stowarzyszenia Nasza Ziemia, publikuje rozporządzenie 17 lutego. To jest tak naprawdę bardzo późna informacja dla mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki