Nie chodzi nam absolutnie o zabieranie Ukrainie biznesu czy o przenoszenie do Polski tamtejszych zakładów. Chcemy jedynie zaproponować współpracę tym przedsiębiorcom, którzy planują reinwestować środki w miejscu bezpieczniejszym do robienia interesów - zaznacza Teresa Kamińska, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Mamy sygnały, że z Ukrainy mogą być wycofywane inwestycje i jeśli to nastąpi, to chcemy być do tego przygotowani jak najlepiej.
Prezes PSSE nie zdradza na razie szczegółów pomysłu. Wiadomo tylko, że trwa inwentaryzacja przedsiębiorstw, także przy udziale Ambasady RP mającej pomóc ustalić, które firmy mogłyby zainwestować swoje zyski za granicą. Nie chodzi tylko o ukraiński biznes, ale też o kapitał zagraniczny.
- Chcemy zaproponować firmom korzystną ofertę, nie czekając na to, aż one same się do nas zwrócą - wyjaśnia Teresa Kamińska. - Posiadamy atrakcyjne tereny inwestycyjne. Pomorze leży blisko Ukrainy, mamy dobrą infrastrukturę. Zależy nam, by przedsiębiorcy wybierali do inwestowania właśnie Pomorze.
PSSE na Pomorzu obejmuje tereny o powierzchni ok. 518 ha, ale należą też do niej nieruchomości w województwie kujawsko-pomorskim (732 h), zachodniopomorskim (586 ha) oraz wielkopolskim (22 ha), na których działalność gospodarcza może być prowadzona na preferencyjnych zasadach.
Nadzieje z planami sprowadzenia inwestorów z Ukrainy wiążą też władze Malborka, gdzie znajduje się podstrefa PSSE o powierzchni ponad 5 hektarów. Ale w pobliżu leży jeszcze ok. 10 ha ziemi, które włodarze chcieliby włączyć do specjalnej strefy.
- Podczas spotkania z panią prezes PSSE rozmawialiśmy między innymi o planach przyciągnięcia inwestorów z Ukrainy do województwa pomorskiego. Jest to dla nas szansa – mówi Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
(autor: Jacek Skrobisz)
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?