Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyszedł do niej pan z komórką i ładowarką, by podłączyć na poczcie telefon do prądu

DJ
Rozmowa z Elżbietą Feręc, pracownikiem obsługi klienta w Urzędzie Pocztowym Nowy Dwór Gdański.

Co lubi Pani w swojej pracy najbardziej?Lubię pracę z ludźmi.

A czego Pani nie lubi?Nie lubię, kiedy klienci zachowują się niegrzecznie wobec nas. Np. idąc do banku, wszyscy wyłączają telefony, a na poczcie nikt nie przejmuje się, kiedy podczas płacenia rachunków, prowadzi rozmowę przez komórkę.

Proszę opowiedzieć jakąś anegdotę, która przydarzyła się Pani w pracy.Kiedyś przyszedł do nas pan, który trzymał w dłoni telefon komórkowy i ładowarkę do niego. Okazało się, że chciał doładować u nas swój telefon. Tłumaczył, że przecież napisane jest na drzwiach, że tu można doładować, czyli podłączyć do prądu, swój telefon.

Jaka była najdziwniejsza przesyłka jaką Pani przyjmowała.W kolejce stało kilku klientów z paczkami. Te paczki były małe, ale sporo ważyły. Kiedy przyszła w końcu kolej na pana, trzymającego wielką paczkę, zamachnęłam się, by ją podnieść. Było zabawnie, kiedy okazało się, że jest ona leciutka jak piórko. O mało nie wyleciała mi z rąk.

Jak spędza Pani wolny czas po pracy?Lubię czytać książki i rozwiązywać krzyżówki. Staram się też jak najwięcej czasu spędzać z moją, prawie dwuletnią wnuczką Adrianną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki