Aktualizacja, godz. 9. 50
Dariusz Chmielewski, pomorski wojewódzki konserwator zabytków, rozpoczął procedurę wpisu do rejestru zabytków województwa pomorskiego zespołu dawnej Stoczni Cesarskiej w Gdańsku.
Czytaj więcej: Dawna Stocznia Cesarska pod ochroną konserwatorską
***
Z czwartego na pierwszy kwartał bieżącego roku zdecydował się przyspieszyć planowaną od ubiegłego roku kontrolę w urzędzie wojewódzkiego konserwatora zabytków wojewoda pomorski Dariusz Drelich. Niespełna trzytygodniowa inspekcja dobiega końca i dotyczy m.in. dwóch poważnych kontrowersji opisywanych ostatnio przez „Dziennik Bałtycki”.
Rozbiórka hal na terenach postoczniowych
O procedurze audytu mówi Małgorzata Sworobowicz z biura prasowego wojewody pomorskiego: - Kontrola planowana jest do 18 marca. Czynności kontrolne są aktualnie przeprowadzane. Po jej zakończeniu spisywany będzie projekt wystąpienia pokontrolnego. Kontrolowana jednostka ma prawo w terminie 7 dni od otrzymania projektu wystąpienia wnieść zastrzeżenia do niego. Wojewoda rozpatruje ewentualne zastrzeżenia i może, ale nie musi uwzględnić ich w ostatecznym wystąpieniu pokontrolnym. Od wystąpienia pokontrolnego nie ma już możliwości odwołania.
Jak relacjonują urzędnicy, sprawdzana jest „formalno-prawna” prawidłowość pozwoleń konserwatora m.in. na roboty budowlane przy zabytku wpisanym do rejestru i w otoczeniu zabytków, „przemieszczania zabytku nieruchomego” oraz zmiany przeznaczenia zabytku. W sprawie konkretów urzędnicy milczą, jednak nieoficjalnie dowiadujemy się, że pod lupę trafiły m.in. budynek kina Neptun przy ul. Długiej i tereny postoczniowe.
W połowie lutego pisaliśmy, że zmiany decyzji konserwatora w sprawie kina zażądało Kolegium Kustoszy Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, a Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich wystosowało w tej sprawie list do Magdaleny Gawin, generalnego konserwatora zabytków. Protesty dotyczyły zgody konserwatora na rozpoczęcie prac inwestora bez przeprowadzenia badań archeologicznych.
Czytaj też: Przebudowa dawnego kina Neptun może zniszczyć cenne ślady średniowiecznego Gdańska
- Dokumentacja z 1951 roku wyraźnie pokazuje, że gęsta sieć ław fundamentowych, opartych na palach, znacznie zniszczyła teren. Przepisy dopuszczają objęcie takich miejsc jedynie nadzorem archeologicznym, przy czym w razie ujawnienia w wykopach zabytkowych obiektów nadzór zostanie zmieniony na badania ratownicze - tłumaczył wówczas na naszych łamach Marcin Tymiński, rzecznik prasowy konserwatora, który zapewniał, że jest otwarty na dyskusję.
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy z kolei na temat decyzji sądu nakazującej prokuraturze (która wcześniej odmówiła) wszczęcie śledztwa w sprawie podejrzenia popełnienia w latach 2007-2012 przestępstwa „zaniechania działań” zapewniających ochronę zabytkom z byłej stoczni gdańskiej, co miało prowadzić do ich szkodliwej dla interesu publicznego „degradacji”.
Zobacz: Wyburzanie obiektów postoczniowych niezgodne z prawem? [ZDJĘCIA]
Rzekomego przestępstwa dopuścić mieli się tam prezydent Gdańska, wojewoda i właśnie konserwator. Ten pierwszy wyjaśnił śledczym, że po 2004 roku nie prowadził żadnych prac nad zmianami zagospodarowania terenów postoczniowych, drugi - na naszych łamach - zapowiedział „niezwłoczną odpowiedź” na pytania prokuratury, a trzeci nie chciał komentować sprawy. Jak zaznaczył Marcin Tymiński, konserwator Dariusz Chmielewski wielokrotnie zabierał głos na temat stoczni. Odesłał nas też do listu z 2015 roku, w którym Chmielewski zapowiadał objęcie ochroną kolejnych obiektów i wskazywał na wieloletnie zaniedbania decydentów.
Również wszczętej tuż po tej drugiej publikacji kontroli wojewody konserwator komentować nie chce. Tymczasem urzędnicy wojewody przyznają, że to właśnie po kontroli, której ostateczne wyniki powinniśmy poznać w kwietniu, zapadną „ewentualne decyzje personalne”.
Więcej informacji o przebudowie dawnego kina Neptun w Gdańsku:
- Przebudowa dawnego kina Neptun może zniszczyć cenne ślady średniowiecznego Gdańska
- Zaczął się demontaż mozaiki Anny Fiszer na dawnym Kinie Neptun [WIDEO, ZDJĘCIA]
- Forum Gdańsk nie chce mozaiki Anny Fiszer z kina Neptun
- Tłumy na ostatnim seansie w kinie Neptun. "Żal, po prostu żal, że znika" [ZDJĘCIA, WIDEO]
Więcej o wyburzeniach na terenach postoczniowych:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
