Na przełomie grudnia i stycznia 2019/20 rozpoczęły się pierwsze prace hydrotechniczne przy przekopie Mierzei Wiślanej w tzw. Nowym Świecie. Oficjalnie wykonawca tej inwestycji (konsorcjum Besix/NDI) objął teren przyszłej budowy nieco wcześniej. Zanim jednak pracę rozpoczął ciężki sprzęt potrzebne były przygotowania — m.in. zabezpieczenie terenu, usunięcie karpin drzew czy prace saperskie (mierzeja była terenem zaciętych walk w końcówce II wojny światowej — jej teren wciąż kryje niewybuchy i niewypały). Po dwóch latach zaawansowanie prac, wg inwestora kanału, Urzędu Morskiego w Gdyni, osiągnęło poziom 86 proc. W tym roku przekop ma zostać oddany do użytku. Przygotowaliśmy fotograficzny zapis (także ujęcia z drona) dwuletnich zmian na terenie budowy, miesiąc po miesiącu. Warto sprawdzić, jak przebiegała dotychczas inwestycja, jak fragment mierzei zmieniał się w technologiczną konstrukcję.
Strefa Biznesu: Polskie firmy muszą być bardziej innowacyjne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
Przekop pokazuje jak potrafimy skomplikowac najprostsze projekty. Zamiast budowy skomplikowanych objazdow i mostow zwodzonych wystarczylo zbudowac tunel. Zrobic to metoda odkrywkowa zanim jeszcze zaczeto kopac kanal. Dwa lata na wykopanie rowu o dlugosci kilometra. Kto tym za przeproszeniem inzynierom dal dyplomy?
Dla porownania: druga nitke Kanau Sueskiego (ponad 100 km i 7 tuneli) wykonano w 9 miesiecy.