Przypomnijmy, że strony w tym roku podpisały list intencyjny ws. przejęcia udziałów przez Agencję Rozwoju Przemysłu w Stoczni Gdańsk i GSG Towers od ukraińskiego właściciela. Uzgodnione zostały warunki transakcji, choć ich nie ujawniają. ARP zbadała także kondycję finansową spółek. Teraz o planowanym przejęciu GSG Towers wypowie się UOKiK.
Zgłaszana koncentracja polega na przejęciu przez Agencję Rozwoju Przemysłu Spółka Akcyjna wyłącznej kontroli nad GSG Towers spółka z ograniczoną odpowiedzialnością oraz pośredniej kontroli nad GSG Service spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w likwidacji, której jedynym wspólnikiem jest GSG Towers - poinformował urząd antymonopolowy w komunikacie. - ARP posiada obecnie 50 proc. udziałów GSG Towers, po nabyciu za pośrednictwem spółki zależnej ARP pozostałych 50 proc. udziałów GSG Towers od Gdańsk Shipyard Group sp. z o.o., ARP będzie sprawowała nad GSG Towers wyłączną kontrolę.
Rozpatrywanie przez UOKiK wniosku koncentracyjnego ws. GSG Towers może zakończyć się przed wakacjami. Porozumienie ARP i strony ukraińskiej przewiduje także jednoczesne przejęcie kontroli nad Stocznią Gdańsk. Stocznia w 2007 roku kupiona przez Ukraińców - uniknęła wówczas upadku, po 11 latach ponownie stanie się własnością państwa i ponownie uniknie upadku.
Transakcja nabycia stoczni i spółki konstrukcji stalowych offshore może zostać sfinalizowana jesienią. W Stoczni Gdańsk zatrudnionych jest obecnie ok. 140 osób, a w GSG Towers ok. 430 osób.
Zobacz też:
Po objęciu udziałów przez ARP nadal będą działać osobne spółki odpowiedzialne za różne segmenty produkcji.
- Chcemy przejąć kontrolę operacyjną nad GSG i Stocznią Gdańsk - mówił niedawno w Gdańsku Marcin Chludziński, prezes zarządu ARP SA. - Mamy pomyłsy na produkcje i chcemy je wdrożyć. Złożyliśmy ofertę stronie ukraińskiej i uważamy, że lepszej nie będzie. Jesteśmy na etapie doprecyzowania warunków. Mamy skalkulowane warianty inwestycyjne. Jeśli nie widzielibyśmy perspektyw zwroty z tych inwestycji nie byłby to dla nas biznes.
Czytaj też:
Po objęciu udziałów przez ARP nadal będą działać osobne spółki odpowiedzialne za różne segmenty produkcji.
Obecnie 81,05 procent akcji Stoczni Gdańsk SA należy do Gdańsk Shipyard Group. Pozostałe 18,95 procent akcji posiada ARP. W GSG Towers , ARP i GSG mają po 50 procent udziałów. W obu spółkach kontrola operacyjna należy do strony ukraińskiej.
Niedawno państwowa agencja zyskała większość w zarządach spółek. W obu, w takim samym składzie zasiadają Marcin Stojek – prezes zarządu, Adam Krzemiński – wiceprezes ds. operacyjnych, Karen Oganesian – wiceprezes i Przemysław Sztandera – wiceprezes ds. finansowych.
ARP ocenia, że majątek stoczni ma potencjał do powrotu do produkcji statków, m.in. promów czy specjalistycznych jednostek, obok konstrukcji stalowych i realizacji dla branży offshore.
ARP równocześnie ma plan zagospodarowanie należących do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej terenów na froncie wyspy Ostrów, oraz dzierżawionych m.in. przez stocznię Nauta.
Wszystko na temat
Ma tam powstać stocznia techniczna. Miałby specjalizować się w budowie niewielkich kadłubów do 8o metrów długości, ale też byłaby w stanie realizować kontrakty pod klucz, statków i konstrukcji stalowych.
Harmonogram uruchomienia stoczni w ramach planu B jest gotowy. Ma ruszyć w tym roku. Kiedy i w jakiej skali, to zależy od finalizacji transakcji ze strona ukraińską w sprawie Stoczni Gdańsk i GSG.
Obenie trwają analizy prawne czy stocznia techniczna nie byłaby konkurencją dla Stoczni Gdańsk.
Przejęcie Stoczni Gdańsk i GSG Towers przez ARP. UOKiK bada ...
Port w Gdyni. Odkrywamy nieznane kulisy pracy ludzi morza w Gdyni
POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
