Przegląd Sztuki Więziennej 2019. Islet i osadzone z Aresztu Śledczego w Gdańsku z II miejscem w konkursie teatralnym

Sztumski Przegląd Sztuki Więziennej to najstarsze tego typu przedsięwzięcie w Polsce. Jako wydarzenie ogólnopolskie 7 czerwca br. odbył się już po raz 28, zaś jako międzynarodowe po raz 16. Organizują go Zakład Karny w Sztumie oraz Sztumskie Centrum Kultury. Patronat nad imprezą objął Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin.

Celem przedsięwzięcia jest popularyzacja twórczości więziennej jako elementu resocjalizacji, wspieranie artystycznej refleksji, wrażliwości, potrzeby samorealizacji i szeroko pojęta aktywizacja kulturalna środowiska więziennego.

Na scenie Kino-Teatru POWIŚLE już od rana prezentowały się grupy z krajowych Aresztów Śledczych i Zakładów Karnych. We foyer można było również podziwiać wytwory rąk osadzonych nie tylko w Polsce, ale również w Niemczech, na Litwie i w Czechach. Wśród nich znalazły się obrazy z tkanin, olejne, rzeźby, makiety statków czy budynków oraz szkatułki. Z głośników zaś sączyła się muzyka nagrana przez więźniów z zespołu Hornet z Zakładu Karnego w Tarnowie.

Na scenie wystąpili skazani z Zakładu Karnego w Krzywańcu, Głogowie i Kwidzynie oraz osadzone z Aresztu Śledczego na Grochowie i w Gdańsku. Mieliśmy tu do czynienia z teatrem zaangażowanym, więźniowie zaprezentowali m.in. monodram według Procesu Kafki, historię oskarżonej o współpracę z nazistami, okrzykniętej kolaborantką i unicestwionej za życia Wiery Gran czy sposób prowadzenia śledztwa przez władze komunistyczne na przykładzie Inki.

I miejsce w przeglądzie zdobyła grupa teatralna Impro z ZK Krzywaniec eq aequo z ekipą z ZK Kwidzyn.

- Mamy to!!! II miejsce na Ogólnopolskim i Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Więziennej w Sztumie - pochwaliła się na swoim profilu na Facebooku Izabela Islet Laskowska, trójmiejska artystka, która prowadzi warsztaty na terenie Aresztu Śledczego w Gdańsku i koncerty w zakładach karnych na terenie całego kraju. - Dziewczyny szczęśliwe, a my dumni. Nagrodę w postaci statuetki oraz sprzętu muzycznego odebrała Dyrekcja Aresztu.

Oprócz bardzo inteligentnych, często dowcipnych, dialogów i licznych nawiązań do literatury, zadziwiający był przede wszystkim wysoki poziom aktorstwa osób występujących.

Równolegle w sztumskim Zakładzie Karnym zorganizowno uroczyste otwarcie, podczas którego zaprezentowali się artyści w kategorii muzycznej, a także wręczono nagrody wszystkim uczestnikom przeglądu, którzy niestety nie mogli otrzymać przepustki. W kategorii muzycznej doceniono pana Krzysztofa, który na scenie wykonał swoje cztery autorskie utwory hip-hopowe.
Jak zdradziła jurorka pani Hanna Uchmańska zachwyciły ją nie tylko teksty i przekaz, ale także poczucie rytmu i dykcja osadzonego.

- Sztuka sprawia, że człowiek może poczuć się wolnym - podkreślił dyrektor Sztumskiego Domu Kultury Adam Karaś.

Dowiedli o tym obaj występujący artyści, którzy przełamali tremę i za pomocą muzyki opowiedzieli przed publicznością nie tylko o swojej przeszłości, którą chcą za sobą pozostawić, ale także strachu, miłości i nadziei, że po wyjściu z Zakładu będą mogli wieść normalne życie.