- Takie są wymogi formalne - tłumaczy Albin Badower, prezes PZZ. Chodzi o prawo pierwokupu, które przysługuje Zarządowi Portu Morskiego w Darłowie, który jest spółką miejską oraz Starostwu Powiatowemu w Sławnie.
- Teoretycznie każde z nich ma trzy miesiące na wypowiedzenie się w kwestii tego, czy z niego skorzysta - mówi Badower.
Wiadomo już jednak, że starostwo nie jest zainteresowane pierwokupem. - Jestem zwolennikiem prywatyzacji - mówi starosta sławieński Andrzej Lewandowski.
Elewatory to punkt skupu zboża zlokalizowany w porcie. Początkowo wystawiono je na sprzedaż za 5,6 mln zł, ale za taką sumę nikt nie chciał ich kupić. Podczas drugiego przetargu cenę obniżono do 3,8 mln zł. Niestety, i tym razem nie wyłoniono nabywcy. Dopiero we wrześniu kupno elewatorów zadeklarował w imieniu samorządu, Franciszek Kupracz, wójt gm. Darłowo. Do przetargu stanął też Zygmunt Kroplewski, przedsiębiorca ze Sławna i on go wygrał. Wójt Kupracz przetarg zaskarżył. - Nie dopuszczono mnie do licytacji powyżej 4 mln złotych - tłumaczy wójt.
Prezes Badower twierdzi, że Kupracz tylko do takiej kwoty miał upoważnienie do licytacji od Rady Gminy Darłowo. Więc według niego wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
Jakie plany ma nowy właściciel elewatorów? Zygmunt Kroplewski deklaruje, że skup zboża nadal będzie tu prowadzony. - Rolnicy nic nie stracą - zapewnia przedsiębiorca. - Mogę też odsprzedać elewatory np. wójtowi Kupraczowi, za połowę ceny, którą zapłaciłem i niech samorząd nimi zarządza. Ja chciałbym w części 4-hektarowego terenu postawić stocznię jachtową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?