Przed nami 100. rocznica Zaślubin Polski z Bałtykiem. Czy uda się zachęcić Pomorzan do świętowania?

Do uroczystości rocznicowych, upamiętniających powrót Pomorza w granice Rzeczypospolitej, został nieco ponad miesiąc. 10 lutego, w 100. rocznicę symbolicznych zaślubin Polski z morzem, przy tzw. paliku zaślubinowym w Pucku, pojawi się delegacja z prezydentem RP na czele. Dzień wcześniej na Dworzec Główny w Gdańsku wjedzie pociąg z rekonstruktorami, którzy odtworzą moment przekazania pierścieni gen. Józefowi Hallerowi, by kolejnego dnia wyruszyć w uroczysty kurs do Pucka. Jeszcze wcześniej - 10 stycznia - odbędzie się nadzwyczajna sesja połączonych sejmików woj. pomorskiego oraz kujawsko-pomorskiego w przedwojennej stolicy Pomorza, Toruniu. Przy tej okazji Urząd Marszałkowski zaplanował kilka imprez towarzyszących, m.in. koncert w Filharmonii Bałtyckiej, podczas którego odegrany zostanie specjalnie na tę okazję skomponowany utwór Leszka Możdżera. Pojawiają się jednak obawy o to, czy samorządowi wojewódzkiemu uda się odpowiednio wypromować historyczne wydarzenie oraz zachęcić Pomorzan do świętowania.

- Zaślubiny to ważna rocznica dla całego regionu. Mamy środki na ten cel oraz plan obchodów, jednak uważam, że to za mało - mówił podczas ostatniej sesji sejmiku pomorskiego radny Kazimierz Klawiter z PiS. - Gdy Gdańsk realizował swoje 1000-lecie, program obchodów był przygotowany pięć lat naprzód, dlatego wypadły godnie, ładnie, bogato. Nasz program zaślubin wygląda bardzo ubogo, gorzej niż na 80-lecie.

Podobne głosy padały podczas listopadowego Zjazdu Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Radny podaje przykłady obchodów rocznicowych, m.in. powstania wielkopolskiego oraz powstań śląskich, które zapamiętano za sprawą dużych imprez. Na specjalnie stworzonej stronie znajdujemy informacje o Triadzie Biegowej Powstań Śląskich, Air Show czy etapie Tour de Pologne pod hasłem 100-lecia powstań. Według Klawitera, na Pomorzu brakuje wydarzeń podobnej rangi. Dodatkowo zarzucił marszałkowi, że ten nie chciał przeprowadzić w tej sprawie debaty.

- Brakuje wielkich imprez, znaczących punktów, do takich rzeczy należy przygotowywać się przez kilka lat - stwierdza radny PiS.
Przygotowanego programu broni rzecznik Urzędu Marszałkowskiego. Od Michała Piotrowskiego słyszymy, że rocznica zostanie zapamiętana nie tylko dzięki koncertowi w filharmonii, ale przede wszystkim szeregowi imprez i akcji, rozłożonych na cały rok.

- W tej chwili skupiamy się na przygotowaniu uroczystości związanych z datą 10 lutego, ale planujemy w tym roku szereg działań edukacyjnych i sportowych, takich jak np. specjalne „lekcje samorządności” dla młodzieży i seniorów, trwające przez cały rok, specjalny „szlak generała Hallera w woj. pomorskim”, którym będzie można wędrować po wielu miejscowościach naszego regionu - wymienia Piotrowski. - Do wszystkich szkół ponadpodstawowych trafią specjalne pakiety edukacyjne, zawierające folder „100 lat powrotu Pomorza w granice Rzeczypospolitej”, płytę CD z filmem edukacyjnym oraz scenariusz lekcji dla nauczycieli. Będzie także bieg szlakiem Hallera. Planujemy spektakularne wydarzenie żeglarskie, ale nie mogę jeszcze zdradzać szczegółów.

Wydarzenia związane z rocznicą odbywają się od ubiegłego roku. Od połowy grudnia w Bytowie można oglądać wystawę pt. „Wiatr od morza. W sto lat później”. W planach są konferencje naukowe, promocje publikacji, gra historyczna, a także cykl koncertów w Wejherowie, Słupsku czy Kościerzynie. Osobny, bogaty program przygotowuje Puck. Poza oficjalnymi uroczystościami w dniach 7-10 lutego będzie można wziąć udział w pokazie filmu „Niepodległość” i „Miasto z Morza” (7 lutego), „Puckim Balu Zaślubinowym” (8 lutego), morsowaniu z zupą rybną (9 lutego) czy pokazie laserowym na wodzie (10 lutego). Jak mówi dyrektor biura Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, zimowa aura nie sprzyja imprezom plenerowym, dlatego nie warto oceniać programu wyłącznie z perspektywy lutowych obchodów.

- Znamy program Urzędu Marszałkowskiego, wiemy, jak przygotowuje się Puck oraz Kancelaria Prezydenta RP. Na dziś można powiedzieć, że zaplanowano wiele wydarzeń i nie ma sensu porównywać się z innymi - przekonuje Łukasz Richert. - Stawiamy na historyczną rekonstrukcję, będzie sztafeta biegaczy z Torunia do Gdańska czy Zjazd Kaszubów w Pucku. Trudno wyciągać wnioski, gdy wszystko przed nami.

Aktualizowany program obchodów i wydarzeń towarzyszących można znaleźć na stronie zaslubiny.pomorskie.eu.