Źródło wideo: TVN 24
Dzisiaj, 25 września na terenie jednej z pruszczańskich fabryk znaleziono 8 ton różnego rodzaju niebezpiecznych substancji. Większość z nich były to półprodukty pochodzące z działalności fabryki, która zajmuje się produkcją preparatów do mycia i dezynfekcji.
- Do tej pory odkryliśmy część z beczek. W jednym z pojemników znajdowało się 20 litrów kwasu siarkowego. Nadal trwają analizy biegłych, lecz wstępnie wiemy, że we wszystkich beczkach znajdują się niebezpieczne substancje - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku
Gdy pierwsza warstwa została odsłonięta, znaleziona została kolejna. Prace na terenie fabryki nadal trwają. Do tej pory nie wiadomo, jak dużo substancji znajduje się pod powierzchnią ziemi przy fabryce. Na razie jest mowa o 8 tonach, lecz może być ich znacznie więcej.
Właścicielowi fabryki wyznaczony został termin usunięcia pojemników i ich utylizacji. Nieoficjalnie wiadomo, że jest to czwartek, 27 września. Za nielegalne składowanie substancji niebezpiecznych grozi do 5 lat więzienia.
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
