W praktyce oznacza to, że reklamy mogą mieć do 1 metra kw. powierzchni, a umieszczenie ich w strefie ochrony konserwatorskiej wymaga uzgodnień z konserwatorem zabytków. Urzędnicy zabronili też stosowania pulsującego oświetlania wszelkich szyldów i reklam, nie można ich też umieszczać w liniach rozgraniczających ulice, nie dopuszcza się też reklam wolno stojących, zaś w przypadku drogi krajowej nr 91 zarządca trasy zabrania stawiania reklam w odległości mniejszej niż 10 m od krawędzi jezdni.
- Chcemy uporządkować miejską przestrzeń i poprawić ogólną estetykę - tłumaczy Bartosz Gondek, rzecznik burmistrza Pruszcza Gdańskiego. - Nie może być tak, że każdy wiesza co mu się żywnie podoba. Na razie bierzemy pod lupę ścisłe centrum miasta pomiędzy ulicami Wojska Polskiego i Kossaka, Chopina a rowem melioracyjnym przy Parku Miejskim. Sukcesywnie będziemy się zajmować pozostałymi częściami Pruszcza.
Wątpliwości co do akcji magistratu budzi jej termin, a dokładniej pięcioletnia zwłoka w egzekucji zapisów miejscowego planu zagospodarowania. Dokument został uchwalony w 2006 roku, jednak od tamtej pory nie wykorzystywano go do rozwiązania problemu nieprzepisowych reklam.
- Miejscowy plan jest ogólnodostępny, więc każdy mógł do niego zajrzeć, zwłaszcza przedsiębiorcy - argumentuje Gondek. - Można powiedzieć, że te pięć lat to był czas, jaki daliśmy ludziom na zrobienie porządków. Skoro tak się nie stało, musimy użyć środków administracyjnych. Inaczej chaos w przestrzeni Pruszcza będzie się pogłębiał.
Tym, którzy do tej pory nie dostosowali się do zapisów miejscowego planu zagospodarowania Urząd Miasta wysyła upomnienia. Jeśli w ciągu 7 dni administratorzy lub właściciele obiektów tego nie zrobią, do akcji wkroczy straż miejska.
Czytaj także:Nielegalne reklamy zaśmiecają cały Gdańsk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?