We wtorek, 5 kwietnia 2022 r. po południu, policjanci z pruszczańskiej drogówki pełniąc służbę na autostradzie A1, podjęli próbę zatrzymania do kontroli osobowego chryslera. Mundurowi nadali sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, lecz kierujący nie zastosował się do nich i zaczął odjeżdżać w stronę Łodzi.

- Po krótkim pościgu doświadczony policjant, który kierował radiowozem, uniemożliwił dalszą jazdę jadącemu chryslerem mężczyźnie - relacjonuje sierż. sztab. Karol Kościuk z KPP w Pruszczu Gdańskim. - Ten jednak wysiadł ze swojego auta i zaczął uciekać na piechotę. Mundurowi doskoczyli do niego i zatrzymali.

Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 45-latek jest poszukiwany dwoma listami gończymi, w celu doprowadzenia do aresztu, gdzie miał odbyć zasądzone wcześniej kary pozbawienia wolności. Ponadto jest on objęty podwójnym dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów. Po zbadaniu trzeźwości, okazało się, że 45-latek miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Mundurowi zabezpieczyli samochód mężczyzny na parkingu policyjnym.

- Zatrzymany odpowie niebawem przed sądem za swoje czyny. Śledczy, po zebraniu materiału dowodowego, przedstawili zatrzymanemu zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, niezatrzymania się kontroli, oraz niestosowania się do sądowego zakazu kierowania. Oczywiście 45-latek zostanie przekazany do aresztu śledczego, gdzie będzie odbywał zasądzone wcześniej wyroki pozbawienia wolności — dodaje oficer prasowy pruszczańskiej komendy policji.

Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat więzienia, natomiast za niezatrzymanie się do kontroli grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Niestosowanie się do zakazu sądowego zagrożone jest dodatkowo karą do 5 lat więzienia.

• Przyślij je na adres [email protected]
• Wyślij za pomocą naszego Facebooka: Dziennik Bałtycki

Bądź na bieżąco - dołącz do grupy na Facebooku: