Aktualizacja 3 stycznia, godz. 21
Plecaczek się odnalazł - podaje nasza reporterka z Pruszcza Gd.. Do pierogarni przyniosła go kobieta - potwierdza personel tej placówki gastronomicznej. - Kobieta weszła do lokalu, zostawiła go i szybko się oddaliła. W środku był list z przeprosinami.
Każde udostępnienie i komentarz przyczyniło się do powrotu plecaka – dziękują pracownicy pierogarni za pomoc. – Jesteście wielcy!
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY ...
„Jesteśmy zszokowani, zniesmaczeni i jest nam niezmiernie przykro, że takie zdarzenie miało miejsce w naszej restauracji. Kilka dni temu otrzymaliśmy telefon z informacją, że dziecko zostawiło plecak podczas rodzinnego obiadu. W środku były lalki, konik i inne zabawki - świąteczne prezenty. Jednak plecak zniknął. Postanowiliśmy sprawdzić nagrania z monitoringu i jesteśmy w szoku! Widać na nich, jak ktoś chowa ten plecak pod krzesłem, następnie pod stół, a następnie wynosi w swojej torebce.” - piszą pracownicy restauracji na internetowym fanpage’u.
Luksusowa rezydencja Kulczyka na sprzedaż
Masz kota lub psa? Uważaj na trujące rośliny w domu!
Orkan Grzegorz odkrył bunkry na Helu
Nauczyciel płakał, jak poprawiał: Najlepsze teksty uczniów i nauczycieli
Najgroźniejsi przestępcy poszukiwani na Pomorzu
Kobiety poszukiwane przez pomorską policję
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?