Nowy blok, zdaniem lokatorów pobliskich domów, bardzo utrudni ruch i tak w już zagmatwanym komunikacyjnie fragmencie osiedla. Mieszkańcy domów z okolic ul. Gorczycowej nie mają dziś bezpośredniego połączenia z ul. Nowowiczlińską. Gdy chcą wyjechać z dzielnicy na główną trasę w stronę centrum, objeżdżać muszą kilka osiedlowych ulic. Mało tu miejsc do parkowania, a miasto od wielu miesięcy opracowuje nową koncepcję obsługi komunikacyjnej okolic Zespołu Szkół nr 14. Dwa lata temu podczas spotkania z mieszkańcami Dąbrowy urzędnicy obiecywali, iż rozważą możliwość bezpośredniego połączenia ul. Gorczycowej z Nowowiczlińską. Efektów do dziś nie widać.
- Zamiast tego funduje się nam nowy, wysoki budynek wielorodzinny - denerwuje się Alicja Śliwicka z ul. Gorczycowej. - Nic dziwnego, że mieszkańcy są wściekli.
Najgłośniej protestują lokatorzy wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Gorczycowej 1, a także zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej "Na Wzgórzu", której teren sąsiaduje z działką przeznaczoną do zabudowania. SM "Na Wzgórzu" dzięki temu jest stroną w postępowaniu administracyjnym. Jej zarząd już wniósł swoje uwagi, oprotestowując m.in. sposób dojazdu, wysokość budynku i gęstość zabudowy. Tymczasem właściciel, który zakupił teren przy ul. Gorczycowej, już ogrodził działkę i uzyskał zgodę na rozbiórkę znajdującego się na niej domu jednorodzinnego.
Michał Guć, wiceprezydent Gdyni, uspokaja. Mówi, że procedura ustalania warunków zabudowy dla inwestycji jest dopiero w toku, a urzędnicy nie zgodzą się, aby nowy gmach pogorszył i tak już trudne warunki obsługi komunikacyjnej okolic szkoły. - Zgodnie z ustawą o planowaniu przestrzennym miasto nie może odmówić warunków zabudowy, jeśli planowany obiekt ma wielkość taką, jak istniejące budynki - mówi Michał Guć. - Inwestor, podpisując umowę drogową z miastem, będzie musiał też z własnych pieniędzy sfinansować poprawę infrastruktury drogowej i dostosować ją do wzmożonego ruchu.
Ireneusz Bekisz, radny miasta, mieszkaniec Dąbrowy, uważa natomiast, że nowa inwestycja dla części mieszkańców paradoksalnie może być korzystna.
- Inwestor prawdopodobnie będzie zmuszony połączyć ul. Gorczycową z ul. Lukrecjową, prowadzącą do ul. Rdestowej i dalej do ul. Nowowiczlińskiej, a to ułatwi wyjazd z dzielnicy lokatorom tak zwanych wojskowych budynków - przypuszcza. - Ale fakt ten nie zmienia mojej opinii, iż tak wysokie bloki, jak siedem kondygnacji, na Dąbrowie nie powinny być budowane. To zawsze było osiedle budynków najwyżej 4-kondygnacyjnych.
5,33 - taką powierzchnię, liczoną w kilometrach kwadratowych, ma ta dzielnica.
14,6 tys. - tylu już mieszkańców liczy Dąbrowa, jedno z młodszych osiedli Gdyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?