Protest pracowników szpitala w Kwidzynie

Aktualizacja wtorek, 1 marca 2016 r.
Pielęgniarki i pracownicy medyczni spędzili noc w gmachu Starostwa Powiatowego w Kwidzynie. Nocowało tam około 30 osób, które przybyły na miejsce wyposażone w śpiwory, wodę i prowiant. To pierwszy taki protest w kwidzyńskiej służbie zdrowia od 2000 roku.

Protest, który rozpoczął się wczoraj wieczorem po sesji Rady Powiatu, trwa już kilkanaście godzin, ale do godz. 10 nikt nie podjął rozmów z protestującymi. Nie zrobili tego ani przedstawiciele starostwa, które jest większościowym udziałowcem w spółce "Zdrowie", ani zarząd spółki Euro MediCare, która dzierżawi udziały i od 2013 roku zarządza placówką.

Protest ma potrwać do środy, do godz. 15, ale jeśli protestujący nie osiągną swoich celów, to nie wykluczają jego przedłużenia.

Czytaj więcej na temat protestu pracowników kwidzyńskiego szpitala

Poniedziałek, 29 lutego 2016 r.
Jak poinformował nas Mirosław Górski, ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Kwidzynie i szef klubu radnych PiS w Radzie Powiatu Kwidzyńskiego, około 30 osób będzie protestować w budynku starostwa przez całą noc. W ciągu dnia protestujących może być jednak więcej.

Wedle zamierzeń protest potrwać ma do środy, wtedy ma się odbyć konferencja prasowa, na której komitet protestacyjnych chce podsumować swoje działania.

Ulotka informacyjna komitetu protestacyjnego

"Kierując się troską o Państwa zdrowie i poczucie bezpieczeństwa zdrowotnego my, pracownicy Spółki Zdrowie podejmujemy protest, którego celem ma być wycofanie się Zarządu Powiatu Kwidzyńskiego z zamiaru sprzedaży naszego szpitala firmie EMC Instytut Medyczny z Wrocławia.

W czerwcu 2013 podpisano z nią umowę przedwstępną przyrzekającą zbycie ponad 80 proc. udziałów samorządowych w 2018 roku – po okresie ich dzierżawienia, który trwa od tego czasu. Od początku bulwersowały nas i budziły sprzeciw skrajnie niekorzystne warunki umowy. Cena zbycia udziałów ma być o połowę niższa od ich wartości. Wpłacana dzierżawa jest symboliczna i rażąco niższa od znanych nam podobnych przykładów. Nieprecyzyjna umowa nie pozwala na wyegzekwowanie oczekiwanych inwestycji, które przecież miały być warunkiem prywatyzacji i jej celem.

Z niepokojem obserwowaliśmy chaotyczne działania kolejnych często zmieniających się zarządów szpitala. Do dziś nie przedstawiono nam żadnej wiarygodnej koncepcji rozwoju spółki Zdrowie pomimo kilku medialnych zapowiedzi. W miejsce zapowiadanego rozwoju wprowadzono liczne ograniczenia, które odbijają się w naszym przekonaniu na pacjentach. Zwolnienia i odejścia pracowników spowodowały, że istotnie pogorszyła się jakość opieki nad nimi. Dawniej dumni byliśmy z osiągnięć a nasz szpital miał opinię jednego z najlepszych i najlepiej wyposażonych w Województwie Pomorskim. Dzisiaj staliśmy się jedną z najsłabszych placówek medycznych. Nieudolne zarządy doprowadziły do ponownego zadłużenia. Cierpimy także na tym także my, bo od lat nie otrzymujemy żadnych regulacji płacowych – choć praca, którą wykonujemy dziś w zmniejszonych zespołach stała się znacznie cięższa. Możemy niestety powiedzieć, że spełniają się wszystkie nasze obawy, o których mówiliśmy starając się o przeprowadzenie referendum i w późniejszych dyskusjach.

W naszym przekonaniu spółka EMC Instytut Medyczny nie wywiązała się z żadnej swojej deklaracji. W świetle swoich dotychczasowych działań jest zupełnie niewiarygodna. Dalsza jej obecność w naszym Powiecie naraża bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców. Dlatego zwracamy się do Państwa z apelem o przyłączenie się do walki o odzyskanie naszego szpitala i składanie podpisów pod petycją, którą skierujemy do władz samorządowych.

Oświadczenie komitetu protestacyjnego, które odczytano podczas poniedziałkowej sesji Rady Powiatu Kwidzyńskiego

My, niżej podpisani przedstawiciele istniejących w spółce Zdrowie związków zawodowych i Rady Pracowników oświadczamy, że działając z upoważnienia swoich członków i pozostałych pracowników szpitala podejmujemy protest wobec działań dzierżawiącej udziały samorządowe firmy EMC Instytut Medyczny i reprezentującego ją zarządu.

Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na brak działań rozwojowych, fatalne praktyki zarządcze, lekceważenie spraw pracowniczych i brak dialogu z pracownikami, wyzysk pracy i pogarszającą się jakość naszego szpitala. W przeszłości byliśmy przodującą placówką leczniczą odnoszącą sukcesy na wielu polach naszej działalności. Dziś jesteśmy jednym z najsłabszych szpitali w naszym województwie. Bezradnie przyglądaliśmy się dewastowaniu naszego dorobku i kolejnym chaotycznym działaniom zmieniających się zarządów, których jedyną koncepcją działania były zwolnienia i pozorne oszczędności czynione na pracownikach i pacjentach. Wysłuchiwaliśmy obietnic, z których żadna nie została zrealizowana. Wielokrotnie nas oszukiwano.

Wystąpiliśmy wreszcie o waloryzację naszych wynagrodzeń, które pozostają bez zmian od wielu lat. Od kilku lat nie otrzymujemy także jakichkolwiek nagród i wypłat z zysku. Przejmujemy obowiązki zwalnianych i odchodzących pracowników bez jakiejkolwiek gratyfikacji finansowej, a praca staje się dla niektórych ponad ich siły. Rozpoczęte przez nas negocjacje a następnie spór zbiorowy z zarządem nie przyniosły jakiegokolwiek rezultatu, pomimo wielu proponowanych przez nas kompromisów i poprawiającej się sytuacji ekonomicznej Spółki „Zdrowie”. Wyczerpaliśmy możliwości dialogu. Nie zgadzamy się jednak na dalsze lekceważenie, wyzysk, przerzucanie kosztów na pracowników i pacjentów, zaniedbania, brak jakichkolwiek działań rozwojowych.

Domagamy się:
1. Wycofania się przez Zarząd Powiatu Kwidzyńskiego z umowy przedwstępnej zbycia udziałów Spółki „Zdrowie" wobec nie wywiązywania się firmy EMC Instytut Medyczny z Wrocławia z realizacji programu dostosowawczego i braku jakichkolwiek inwestycji

2. Opracowania przez zarząd spółki „ZDROWIE” programu rozwoju szpitala uzgodnionego z przedstawicielami pracowników i Radą Powiatu Kwidzyńskiego będącą reprezentantem mieszkańców

3. Przedstawienia i uzgodnienia z nami etapowego planu podwyżki wynagrodzeń, których pierwszym etapem musi być przyznanie wszystkim pracownikom 400 zł dodatku analogicznego do przyznanego pielęgniarkom. Pielęgniarkom natomiast podniesienie wynagrodzenia podstawowego o dodatkowe 300 złotych.

Do czasu zrealizowania zgłoszonych przez nas postulatów prowadzić będziemy czynny protest. Szeroko, poinformujemy opinię publiczną o sytuacji naszego szpitala i patologicznych działaniach związanych z próbą prywatyzacji Spółki poprzez przerzucenie kosztów na pracowników i oddanie zysków prywatnym właścicielom. Zysków, które biorą się z obniżania jakości usług pacjentom szpitala. Zwrócimy się ponadto do wszystkich odpowiedzialnych za praworządność instytucji Państwa Polskiego o zbadanie zgodności z prawem i obowiązującymi przepisami umowy, którą zarząd Powiatu Kwidzyńskiego zawarł na tak rażąco niekorzystnych dla siebie zasadach. Rozpoczniemy zbieranie podpisów mieszkańców Powiatu pod żądaniem wycofania się z tej umowy. Przeprowadzimy referendum wśród pracowników Szpitala w sprawie strajku i form jego prowadzenia. Jeżeli pracownicy tak postanowią - rozpoczniemy ten strajk i przeprowadzimy go z pełną determinacją."