Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest kobiet. Awantura o aborcję w Sejmie. 27.10.2020 r. Interweniowała Straż Marszałkowska. „To jest wojna”!

Awantura o aborcję w Sejmie, 27.10.2020 r.
Awantura o aborcję w Sejmie, 27.10.2020 r. sejm.gov.pl
Awantura o aborcję w Sejmie. Podczas posiedzenia we wtorek, 27.10.2020 r. doszło do przepychanek. Mównica została zablokowana przez posłanki opozycji, które próbowały zbliżyć się do Jarosława Kaczyńskiego. Wtedy interweniowali parlamentarzyści Zjednoczonej Prawicy. Zobacz relację na żywo!

Awantura w Sejmie. 27.10.2020 r. Poszło o aborcję. Zobacz na żywo

– Ja z pewną przykrością stwierdzam, że na sali, wśród posłów Lewicy i Platformy Obywatelskiej są posłowie, którzy mają maseczki ze znakami do złudzenia przypominającymi symbole Hitlerjugend i SS, ale rozumiem, że opozycja totalna nawiązuje do totalitarnych wzorów i z przykrością to przyjmujemy – powiedział wicemarszałek Ryszard Terlecki, wywołując tymi słowami poruszenie na sali.

Głos oddał posłance Małgorzacie Tracz z Koalicji Obywatelskiej.

– Panie marszałku, Wysoka Izbo, na naszych oczach toczy się historia. Od 6 dni tysiące młodych ludzi na ulicach polskich miast protestują w obronie swojej godności, w obronie swojej wolności, w obronie prawa do wyboru, w obronie prawa do aborcji. To jest wojna i wy tę wojnę przegracie – przekonywała parlamentarzystka, zwracając się do posłów rządzącej koalicji, a gdy wskazała na osobistą odpowiedzialność za sytuację wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, jej mikrofon został wyłączony.

– Proszę o wniosek formalny, a nie pokrzykiwanie – zastrzegł wicemarszałek Terlecki.

W obronie Praw Kobiet 23.10.2020r. Protesty w Gdańsku, Gdyni...

W odpowiedzi posłanka złożyła wniosek o informację ministra spraw wewnętrznych w sprawie interwencji policji na demonstracjach, m.in. w Warszawie i Katowicach, przeciwników orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji, którego ważność jest podważana.

Następnie, po pośle Sławomirze Nitrasie, z KO, na mównicę wyszła parlamentarzystka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. Zgłosiła wniosek o przerwę i włączenie do porządku obrad 2 ustaw autorstwa jej klubu:

  • tzw. „ustawy ratunkowej” (zakłada brak kar dla lekarzy i kobiet za przerywanie ciąży)
  • oraz ustawy zakładającej liberalizację prawa aborcyjnego.

Szybko dołączyły do niej inne posłanki Lewicy, trzymające czarne tabliczki z hasłami takimi jak:

  • „# to jest wojna”,
  • „# legalna aborcja”,
  • „# kobieta decyduje”,
  • „# prawa kobiet”.

Gdy uczestniczki blokady mównicy ruszyły w kierunku prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, drogę zastąpili im parlamentarzyści Zjednoczonej Prawicy.

W odpowiedzi Ryszard Terlecki ogłosił przerwę i poprosił o interwencję Straży Marszałkowskiej oraz nakazał opuszczenie sali.

To jest wojna! To jest wojna! – skandowały posłanki Lewicy, które, podobnie jak część parlamentarzystów KO, długo nie chciały opuścić pomieszczenia. Kiedy to się stało, wejścia na mównicę z obu stron zablokowali członkowie Straży Marszałkowskiej, którzy dopuszczali do mikrofonu wyłącznie parlamentarzystów wskazywanych przez marszałka do zabrania głosu.

Wicemarszałek Ryszard Terlecki wykluczył z posiedzenia parlamentarzystów KO: Klaudię Jachirę i Sławomira Nitrasa.

O godz. 11:30 obrady Sejmu wznowiono.

POLECAMY NA STRONIE KOBIET:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki