Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura w Pruszczu Gd. zbada zarzuty ws. fałszowania dokumentów Powiatowej Izby Rolniczej

Janina Stefanowska
Pruszczańska Prokuratura Rejonowa wszczęła postępowanie w sprawie poświadczania nieprawdy przez funkcjonariusza publicznego przy odrolnieniu gruntów w Pomorskiem, nagłośnionej przez Piotra Wickiego, byłego przewodniczącego Powiatowej Rady Pomorskiej Izby Rolniczej w Kartuzach.

Rolnik z Prokowa zarzuca Zarządowi Pomorskiej Izby Rolniczej w Gdańsku, że wydając opinie do wniosków o zmianę przeznaczenia ziemi rolnej na cele nierolnicze, powoływał się na pozytywne stanowisko Powiatowej Izby Rolniczej w Kartuzach. A ta na swoich posiedzeniach tematu nie poruszała.

Podczas ubiegłorocznego posiedzenia Powiatowej Izby Rolniczej w Kartuzach Piotr Wicki wyliczył, że bez wiedzy powiatowego samorządu rolniczego Zarząd Wojewódzki PIR wydał prawie 200 opinii dla ziemi kartuskiej.

- W 2005 r. przekształcono 53 hektary popegeerowskiej ziemi w Tokarach, 112 hektarów w Pępowie - przytaczał liczby ówczesny szef kartuskiej izby rolniczej. - W rejonie Stężycy, Gołubia i Sikorzyna było to 490 hektarów, w rejonie Czapli - 482 hektary. Aby samorządy mogły zmienić przeznaczenie gruntów w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, powinny zasięgnąć opinii powiatowych struktur izby rolniczej. Za naszymi plecami zarząd wojewódzki PIR podawał, że wyraziliśmy pozytywną opinię, podczas gdy ani razu na takie tematy nie dyskutowaliśmy na naszych posiedzeniach.

Zgłoszenie podejrzenia o popełnieniu przestępstwa przez Zarząd Wojewódzki PIR skierowano do Prokuratury Generalnej w Warszawie. Ta przekazała je do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która wskazała Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim do rozpatrzenia sprawy.

- Zanim podjęliśmy decyzję o wszczęciu postępowania, zebraliśmy dokumenty, przesłuchano też wnioskodawcę - informuje Teresa Rutkowska-Szmedyńska, prokurator rejonowy z Pruszcza Gdańskiego. - Aby dalej poprowadzić sprawę, musimy dotrzeć do dokumentów zawierających procedurę zmiany statusu ziemi rolnej, musimy poznać tę procedurę oraz sprawdzić, jakie obowiązki ciążyły na poszczególnych organach. Będziemy żądać dokumentów. To ogromny zakres prac do wykonania, więc musimy poświęcić na niego sporo czasu. Pierwsze wnioski będą pod koniec stycznia 2013 r.

Na razie prokuratura zakwalifikowała sprawę pod art. 271 par. 1 kodeksu karnego, mówiący o poświadczeniu nieprawdy przez funkcjonariusza publicznego lub inną osobę uprawnioną do wystawienia dokumentu.

Zaraz po pierwszych głośnych oświadczeniach Piotra Wickiego Zarząd Wojewódzki Pomorskiej Izby Rolniczej przypomniał, że to marszałek województwa wyraża zgodę na przeznaczenie na cele nierolnicze gruntów rolnych, po zasięgnięciu opinii izby rolniczej, przy czym opinia ta nie ma charakteru wiążącego dla decydenta. Podkreślano, że do składania oświadczeń woli w zakresie praw i obowiązków oraz reprezentacji PIR na zewnątrz, uprawniony jest zarząd izby.

Zarząd PIR tłumaczył, że w praktyce wypracowano model postępowania polegający na tym, że w szczególnych przypadkach, mogących budzić kontrowersje, zarząd izby zwracał się do przewodniczącego rady powiatowej z prośbą o wyrażenie stanowiska, które było uwzględniane przez zarząd przy wydawaniu opinii. Zarząd Pomorskiej Izby Rolniczej nie zgadza się z zarzutami.

Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki