Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura Regionalna w Gdańsku sprawdzi, czy prezydent Wejherowa nie przekroczył uprawnień!

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków i wyrządzenie gminie miasta Wejherowa znacznej szkody majątkowej – tym zagadnieniom przyjrzy się Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie prezydenta Wejherowa.

Prokuratura sprawdzi, czy prezydent Wejherowa nie przekroczył uprawnień

Sprawa związana jest z nieruchomością w centrum Wejherowa w kwartale ulic Św. Jana, Sienkiewicza, Wałowa, Srebrny Potok. Miasto sprzedało tę nieruchomość prywatnemu inwestorowi pod koniec 2012 roku za blisko 9 mln zł. Inwestor zobowiązał się do oddania obiektu (handlowego) do użytku w ciągu 5 lat od dnia zawarcia umowy sprzedaży.

W umowie znajdował się obowiązek zapłaty przez nabywcę na rzecz miasta kary umownej w wysokości 10 proc. ceny nabycia brutto (t.j. kwoty 869.610 zł) za każdy pełny rok opóźnienia oraz kary 1 mln zł za brak wybudowania drogi, w przypadku w którym inwestycja na sprzedanym terenie nie zostanie zakończona w terminie 5 lat od dnia zawarcia umowy. Po ponad ośmiu latach od sprzedaży nieruchomości, cały czas w centrum miasta jest wielka "dziura". Miasto też nie otrzymało pieniędzy z tytułu kar.

Prezydent w tej sprawie musiał w ubiegłym roku tłumaczyć się m.in. przed wejherowską policją. W październiku 2020 roku został wezwany do Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie jako świadek w sprawie "wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Gminie Miasta Wejherowo". Zawiadomienie w tej sprawie skierowali mieszkańcy. Wejherowski Urząd Miejski w swoim oświadczeniu z listopada 2020 roku tłumaczy, że policja i prokuratora odmówili wszczęcia śledztwa w tej sprawie.

„Wobec trwającego ponad 3 lata, bez winy inwestora, postępowania administracyjnego koniecznego do uzyskania pozwolenia na budowę zasadne było wydłużenie terminu zakończenia budowy o okres niezbędny dla zakończenia inwestycji” - czytamy w oświadczeniu.- „Niestety przedłużające się procedury formalne i odwołanie od decyzji środowiskowej złożone przez Stowarzyszenie Ekologiczne BIOS (ostatecznie zostało odrzucone), spowodowało wydłużenie przygotowań do inwestycji. Należy podkreślić, że to przedłużenie nie wynikało z zaniedbań czy zaniechań inwestora, jego winy i złej woli, a było spowodowane czynnikami zewnętrznymi, niezależnymi od inwestora.”

Na tym jednak nie koniec. O sprawie została poinformowana również Prokuratura Regionalna w Gdańsku, która wszczęła postępowanie.

- Jest na początkowym etapie. Aktualnie gromadzimy materiał dowodowy – mówi Marzena Muklewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. - Wszczęliśmy śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków i wyrządzenia gminie miasta Wejherowo znacznej szkody majątkowej – wyjaśnia.

- W moim odczuciu sprawa jest bardzo rozwojowa. Duża część mieszkańców zadaje sobie ogrom pytań związanych z tymi działkami i przetargami. Nie uzyskują żadnych logicznych odpowiedzi – mówi Wojciech Wasiakowski, opozycyjny radny miasta ("Dla Wejherowian"). - Nie jestem sędzią. Nie jestem od ogłaszania wyroków. Sprawą zajmą się odpowiednie organy i one zdecydują czy prezydent jest winny, czy nie. Jak dla mnie sprawa jest bardzo dziwna. Mieszkańcy Wejherowa zasługują na to, żeby instytucje państwowe przyjrzały się tej sprawie i poznali konkrety.

Urząd Miejski w Wejherowie tłumaczy, że "otrzymał taką samą treść zawiadomienia o wszczęciu postępowania i nie posiada więcej informacji w tej sprawie."

UM przesłał, 2 lutego, swoje oświadczenie:

"W wyniku przetargu nieograniczonego w dniu 16.04.2013 r. została zawarta umowa sprzedaży gruntu w kwartale ulic Św. Jana, Sienkiewicza, Wałowa, Srebrny Potok pomiędzy Gminą Miasta Wejherowa, a Progress XVII Sp. z o.o. W umowie znajdował się obowiązek zapłaty przez nabywcę na rzecz miasta kary umownej w wysokości 10 % ceny nabycia brutto (t.j. kwoty 869.610 zł) za każdy pełny rok opóźnienia oraz kary 1 mln zł za brak wybudowania drogi, w przypadku w którym inwestycja na sprzedanym terenie nie zostanie zakończona w terminie 5 lat od dnia zawarcia umowy.
Inwestor po zakupie gruntu przystąpił do uzyskiwania decyzji administracyjnych koniecznych do rozpoczęcia budowy Galerii Srebrna. Niestety przedłużające się procedury formalne i odwołanie od decyzji środowiskowej złożone przez Stowarzyszenie Ekologiczne BIOS (ostatecznie zostało odrzucone), spowodowało wydłużenie przygotowań do inwestycji. Należy podkreślić, że to przedłużenie nie wynikało z zaniedbań czy zaniechań inwestora, jego winy i złej woli, a było spowodowane czynnikami zewnętrznymi, niezależnymi od inwestora.
Inwestor zwrócił się z wnioskiem do miasta o wydłużenie terminu zakończenia budowy Galerii Srebrna. Ponieważ wniosek – z przyczyn opisanych powyżej - był uzasadniony, Prezydent Wejherowa wyraził zgodę na zmianę terminu zakończenia inwestycji. Poprawność działania Prezydenta potwierdziła Prokuratura Rejonowa w Wejherowie, która badała sprawę w wyniku prywatnego zawiadomienia dotyczącego rzekomego nadużycia uprawnień i rzekomego wyrządzenia szkody majątkowej Gminie Miasta Wejherowa w związku ze zgodą Prezydenta Miasta Wejherowa na przesunięcie terminu zakończenia inwestycji Galeria Srebrna.
Policja i Prokurator odmówili wszczęcia śledztwa w tej sprawie, stwierdzając w decyzji o odmowie wszczęcia śledztwa z dnia 26.10.2020 r. m.in. cyt. „Wobec trwającego ponad 3 lata, bez winy inwestora, postępowania administracyjnego koniecznego do uzyskania pozwolenia na budowę zasadne było wydłużenie terminu zakończenia budowy o okres niezbędny dla zakończenia inwestycji”.
W opisanej sytuacji naliczenie inwestorowi kary umownej mogłoby narazić miasto na oskarżenia dotyczące próby bezpodstawnego wzbogacenia, a Prezydenta Wejherowa na zarzuty karne dotyczące próby wyłudzenia nienależnych kar.
Podkreślić należy, że budowa Galerii Srebrna to inwestycja prywatna, za którą odpowiada wyłącznie właściciel gruntu. W wyniku reorganizacji inwestora wszystkie jego zobowiązania przejęła GALERIA SREBRNA spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa. Władze Wejherowa oczekują realizacji inwestycji zgodnie z umową sprzedaży. Inwestycja jest ważna dla miasta z uwagi na nowe miejsca pracy i większe wpływy z podatków. Studium i miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewidują na sprzedanym terenie funkcję handlowo-usługową i nie ma planów zmiany tej funkcji. Dalsze decyzje władz miasta dotyczące inwestora będą podejmowanie adekwatnie do sytuacji.
W związku z powyższym doniesienia o jakichkolwiek nieprawidłowościach w działaniach Prezydenta Wejherowa lub środkach finansowych, które mogły zostać pozyskane przez miasto z tytułu kar, są całkowicie bezpodstawne."

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki