Prokuratura Regionalna w Gdańsku przedstawiła w sumie ponad 300 zarzutów w sprawie "afery archeologicznej". Skierowano akt oskarżenia

Do popełnienia przestępstw dochodziło - zdaniem prokuratury - w latach 2005 - 2012. Śledczy przedstawili w tej sprawie ponad 300 zarzutów.

- Akt oskarżenia skierowano przeciwko czterem oskarżonym, w tym wieloletniemu, obecnie już byłemu, pracownikowi słupskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku, któremu zarzucono popełnienie 251 przestępstw, archeologowi działającemu na terenie podległym tej delegaturze, któremu zarzucono popełnienie 44 przestępstw oraz dwóm, byłym już, pracownikom Wielkopolskiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu, z których jednemu zarzucono popełnienie 22 przestępstw, a drugiemu 13 - wylicza prokurator Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Z informacji udzielonych przez prokuraturę wynika, że zarzuty w tej sprawie dotyczą nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, przyjmowania i wręczania korzyści majątkowych, poświadczania nieprawdy - fikcyjnego wykonywania badań archeologicznych, fałszowania dokumentacji czy przyjmowania na rachunki środków pochodzących z przestępstwa.

- Łączna wartość uzyskanych nienależnych korzyści majątkowych przekracza kwotę miliona 700 tysięcy złotych, do tego dochodzą jeszcze pieniądze wręczane i przyjmowane w ramach praktyk korupcyjnych, które łącznie przekraczają 170 tysięcy zł. - podkreśla prokurator Maciej Załęski.

W sprawie oskarżonym grozi kara - nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Akt oskarżenia jest efektem kilkuletniego śledztwa prowadzonego przez gdańską delegaturę CBA pod nadzorem Prokuratury Regionalnej.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich dni na Pomorzu

POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:

Las Łebas - Pomorska Stolica Ślubów. Weź ślub na plaży!