- Zmiany, jakie nanosimy na jego roboczą wersję, to w większości drobne poprawki, ale musimy być w tej kwestii wyjątkowo uważni, aby błędy w dokumentacji nie pojawiły się, gdy złożymy wniosek o pozwolenie na budowę - mówi Tomasz Konopacki, rzecznik PKM.
Jak mówią projektanci i pracownicy PKM, nie dość, że samo tworzenie dokumentacji jest żmudne i skomplikowane, to jeszcze wszystkie plany trzeba konsultować z PKP Polskie Linie Kolejowe, które odpowiadają za remont dworca w Gdańsku Wrzeszczu oraz magistrali do Gdyni.
- Te inwestycje muszą być spójne. Musimy więc szczegółowo uzgadniać preferencje techniczne i ustalić to wszystko w projekcie budowlanym, bo na etapie realizacji nie może być już żadnych problemów - tłumaczy rzecznik PKM.
Zobacz koniecznie: Wizualizacje przystanków Pomorskiej Kolei Metropolitalnej
Nie tylko PKP ma związek z budową PKM. Władze spółki muszą podpisać łącznie blisko 20 porozumień z firmami i instytucjami odpowiedzialnymi za inwestycje, znajdujące się w zasięgu kolei metropolitalnej, m.in. z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, która przebudowuje Węzeł Karczemki, a także Lasami Państwowymi i samorządami, przez których tereny biegnie linia PKM.
Gotowy projekt budowlany wraz z wnioskiem o pozwolenie na budowę w najbliższych dniach zostanie złożony w Urzędzie Wojewódzkim. Wówczas zamknięty zostanie kolejny etap realizacji inwestycji. Później zaś ogłoszone zostaną przetargi na wykonawcę robót budowlanych i telematycznych, czyli tych dotyczących sterowania ruchem.
Centrum Unijnych Projektów Transportowych pozytywnie zaopiniowało wniosek Pomorskiej Kolei Metropolitalnej o dofinansowanie drugiej fazy projektu, czyli realizacji inwestycji (fazą I było przygotowanie niezbędnej dokumentacji). Tym samym spółce już niewiele brakuje do tego, by pozyskać kolejne unijne fundusze - tym razem prawie 500 mln złotych - przeznaczone już na samą budowę kolei metropolitalnej .
Czytaj także: Andrzej Massel: PKM to nowatorska inwestycja w skali całego kraju
- W ostatnich miesiącach CUPT analizowało złożoną przez nas dokumentację, projekt był uzupełniany i cały czas współpracowaliśmy, by rozwiać wszelkie wątpliwości unijnych ekspertów - mówi Tomasz Konopacki, rzecznik Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.
Pierwsze europejskie dofinansowanie, na 9,5 mln złotych, PKM uzyskała już w październiku ubiegłego roku. Za tę kwotę wykonana została dokumentacja niezbędna do realizacji projektu, między innymi raport oddziaływania na środowisko, koncepcja nowego przebiegu Kolei Metropolitalnej i nowego przystanku dla pociągów regionalnych w rejonie planowanego przystanku SKM Gdańsk Śródmieście. Przeprowadzono także analizę prawną dokumentacji geodezyjno-kartograficznej i konkurs architektoniczny. Wówczas unijne środki pokryły 85 procent wartości zadania. Teraz PKM stara się o blisko 500 mln zł, czyli ok. 70 procent całej potrzebnej na budowę kwoty.
Wszystko na temat Pomorskiej Kolei Metropolitalnej
Dokumenty po pozytywnym zaopiniowaniu przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych od razu trafiły do Ministerstwa Budownictwa, Transportu i Gospodarki Morskiej.
- W tej kwestii najtrudniejszy etap jest już za nami i jeśli opinia ministerstwa również będzie pozytywna, jeszcze w tym miesiącu może dojść do podpisania umowy - podkreśla Tomasz Konopacki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
