Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie wybrało prof. Gerarda Labudę patronem roku 2016. Z tego też względu, w ciągu ośmiu minionych miesięcy słynny historyk był bohaterem spotkań, wystaw, jak również został uwieczniony na pamiątkowym medalu. W najbliższych tygodniach odbędą się uroczystości, które będą zapewne jednymi z najważniejszych wydarzeń Roku Gerarda Labudy. Pierwsze z nich zapowiedziano na niedzielę 18 września. W Nowej Hucie, miejscu urodzenia uczonego, odsłonięta zostanie tablica ku jego czci. Wydarzenie to będzie się przeplatało z obchodami 60-lecia oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w pobliskich Kartuzach.
- Początkowo chcieliśmy przygotować tylko obchody jubileuszu zrzeszenia, ale pomysł, żeby je połączyć z rocznicą urodzin profesora Labudy uważam za bardzo dobry - mówi Kazimierz Formela, prezes oddziału ZKP w Kartuzach, współorganizator uroczystości. - Już teraz widać, że jest duże zainteresowanie tym wydarzeniem. Spodziewamy się nie tylko członków zrzeszenia, ale też wielu uczonych z Polski. W sumie może to być nawet kilkaset osób.
W programie uroczystości, którego szczegóły są jeszcze dopracowywane, przewidziano wręczenie Nagrody im. Gerarda Labudy. Jej laureatami zostali Lechosław Jocz, autor pracy „System samogłoskowy współczesnych gwar centralnoka-szubskich” oraz Piotr Kitowski, który opublikował książkę „Sukcesja spadkowa w mniejszych miastach województwa pomorskiego w II połowie XVII i XVIII wieku. Studium prawno-historyczne”.
- Cieszymy się, że w tegorocznej rywalizacji o nagrodę walczyło wiele wartościowych pozycji, było z czego wybierać - mówi prof. Cezary Obracht-Prondzyński, prezes Instytutu Kaszubskiego w Gdańsku, członek Kapituły Nagrody im. Gerarda Labudy. - Ostatecznie nagrodzona została jedna praca historyczna i jedna językoznawcza. Generalnie, patrząc na liczbę i jakość ukazujących się wydawnictw, mogę powiedzieć, że jesteśmy dobrej myśli, gdy chodzi o przyszłość badań kaszubo- i pomorzoznawczych.
Kolejne wydarzenie związane z osobą prof. Labudy jest planowane na październik, w którym to miesiącu przypada rocznica jego śmierci. Chodzi o odsłonięcie pomnika historyka w Luzinie. Miałby on stanąć w zrewitalizowanym centrum wsi. Obecnie trwa zbiórka pieniędzy na ten cel. Niestety, przebiega ona z problemami, o czym w rozmowie z Adamem Heblem (poniżej) wspomina inicjatorka przedsięwzięcia Maria Krośnicka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
