Prof. Huciński pod ostrzałem. Będą pozwy przeciwko niemu

Wszystko to po publikacjach wypowiedzi Tadeusza Hucińskiego w "Dzienniku Bałtyckim" i na jego blogu.

Przypomnijmy - zaczęło się od publikacji w "DB", w której poinformowaliśmy, że Elżbieta Anna Szczepańska w napisanej przez siebie książce zarzuciła byłemu rektorowi AWFiS, że w 1975 roku dokonał plagiatu jej pracy magisterskiej.

Odpowiedź Tadeusza Hucińskiego była zdecydowana - przesłał do nas oświadczenie, które również opublikowaliśmy, w którym oskarża Szczepańską o to, że była "tajnym oficerem SB", naszą publikację nazywa prowokacją, pisze również o byłym rektorze Januszu Czerwińskim - m.in., że również był oficerem SB. Po publikacji tego oświadczenia zarówno Elżbieta Anna Szczepańska, jak i Janusz Czerwiński zapowiedzieli złożenie pozwu przeciw Hucińskiemu.

Nasza następna publikacja wywołała kolejną reakcję Tadeusza Hucińskiego - tym razem na jego blogu. Napisaliśmy, że zdaniem prokuratorów Tadeusz Huciński sfałszował pisma i posługiwał się nimi przez 10 miesięcy, kiedy pozostawał na swoim stanowisku nie będąc już rektorem. Tadeusz Huciński zarzucił nam nierzetelność i ripostował przypominając oskarżenia, które kilka lat temu były wysuwane przeciwko Jarosławowi Jaszczur-Nowickiemu, profesorowi AWF.

Ten z kolei stwierdził, że wypowiedzi byłego rektora naruszają jego dobre imię. Jak mówi, pozew zostanie złożony w przyszłym tygodniu.

W tym samym wpisie na swoim blogu Tadeusz Huciński oskarżył także obecną szefową rektoratu, Barbarę Zając, o popełnienie przestępstwa polegającego na fałszowaniu dokumentów. Barbara Zając również deklaruje złożenie pozwu w najbliższym czasie.

To może nie być koniec kłopotów odwołanego przez panią minister nauki rektora.
- Postanowiłam zwrócić się do Komisji Etyki Nauki Polskiej PAN o wszczęcie dochodzenia w sprawie kariery naukowej Tadeusza Hucińskiego - informuje Elżbieta Anna Szczepańska. Komisja ta może kierować sprawy do właściwych komisji dyscyplinarnych z zaleceniem przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego.

- Jeżeli potwierdzi się, że jest to kopia mojej pracy, wówczas Tadeusz Huciński powinien być pozbawiony tytułu magistra oraz wszystkich innych, których dorobił się w swojej naukowej karierze - uważa Szczepańska. - Chętnie i w każdej chwili udostępnię kopię swojej pracy każdemu sądowi i każdej niezależnej i godnej zaufania komisji weryfikującej sprawę dokonanego plagiatu.

W ciągu ostatniego tygodnia próbowaliśmy dotrzeć do prac magisterskich, żeby je porównać. Nie udało się to jednak - praca Elżbiety Anny Szczepańskiej zaginęła. Jak poinformowała dr Magdalena Ochwat, rzecznik prasowy Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, nie ma jej w zasobie archiwum tego uniwersytetu.