Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces za fałszywe zeznania ws. zabójstwa Pawła Adamowicza. Wyrok w zawieszeniu. Apelacja niemal pewna?

wie
archiwum PP
Za składanie nieprawdziwych zeznań w sprawie identyfikatora z napisem „media”, z którego rzekomo miał korzystać zabójca Pawła Adamowicza – Stefan W. oraz nakłanianie do tego samego innego mężczyzny, a także posiadanie gazowej broni palnej bez zezwolenia na 1 rok więzienia w zawieszeniu skazany został Dariusz S. 37-letniemu byłemu policjantowi i dyrektorowi ds. bezpieczeństwa w agencji ochrony zabezpieczającej zakończony tragedią finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy groziło do 8 lat więzienia. Apelacja oskarżenia jest niemal pewna.

Działał w dużych emocjach, poczuwał się do osobistej odpowiedzialności za to co się stało - powiedziała w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Danuta Blank tłumacząc pierwotne, kłamstwa Dariusza S. wobec policjantów.

- Wszyscy zastanawiali się jak to się stało, że [zabójca – Stefan W. - dop. red] wszedł na scenę, dokonał tego i jeszcze wypowiadał się przez mikrofon – opowiadała o powszechnych odczuciach po ataku nożownika na prezydenta Adamowicza na scenie finału WOŚP.

On się w tych swoich kłamstwach po prostu pogubił. To nie było działanie z premedytacją – mówiła o czynach 37-latka, którego skazała na łączną karę 1 roku pozbawienia wolności warunkowo zawieszoną na 3 lata oraz 7500 tys. zł grzywny.

Wskazywała na „niekompetencję pracowników ochrony”, którzy nawet nie obezwładnili zabójcy po ataku. Zastrzegła, że pomimo podkreślanej przez oskarżenie wagi zeznań ze względu na fakt, że dotyczą mordu, nie miały one „kardynalnego znaczenia” dla postępowania.

Jak tłumaczyła, inaczej trzeba by potraktować sytuację, gdy sprawca daje zbrodniarzowi alibi. Zwróciła też uwagę, że oskarżony był wcześniej osobą niekaraną, a – jeszcze jako policjant – był wielokrotnie nagradzany oraz przyznał się do czynów, wyraził skruchę. Więcej na temat Dariusza S. przeczytasz TUTAJ.
Sędzia Danuta Blank podkreśliła na koniec:
- To było kompletnie bez sensu. On nie miał żadnego interesu, żeby kłamać. Wręcz przeciwnie. Gdyby na chłodno kalkulował to nie zrobiłby tego. Poddał się silnym emocjom.

Proces za fałszywe zeznania ws. zabójstwa Pawła Adamowicza. ...

Orzeczenie, na którego ogłoszeniu Dariusz S. się nie pojawił nie jest prawomocne. Zapadło po procesie, który w znacznym stopniu toczył się za zamkniętymi drzwiami. Więcej na jego temat pisaliśmy TUTAJ.

Raczej nie wróży jednak apelacji ze strony obrony.

- Szanujemy wyrok sądu. Czy ewentualnie będziemy składali wniosek o pisemne uzasadnienie to oczywiście zdecyduję po konsultacji z klientem. Wyrok jest rozsądny, moim zdaniem, sąd jasno go uzasadnił, wymienił te punkty, którymi się kierował przy orzekaniu – skomentował adwokat Dawid Szachta reprezentujący Dariusza S. Przyznał dziennikarzom, że w mowach końcowych – jak się okazało skutecznie - wnosił o warunkowe zawieszenie kary. Zwrócił uwagę, że jego klient 8 miesięcy spędził w areszcie co można, jego zdaniem, potraktować jako rodzaj „nauczki” lub karę. - Jest to sprawa trudna dla wszystkich, ciężka, tutaj o sukcesie nie ma mowy – dodał.

Niemal pewna jest z kolei skarga prokuratury, która domagała się dla oskarżonego kary 2 lat bezwzględnego więzienia.

- Wymierzona w dniu dzisiejszym oskarżonemu kara jest karą niższą aniżeli ta, o którą wnioskował oskarżyciel w związku z tym prokuratura złoży wniosek o pisemne uzasadnienie do sądu, a po dokonaniu oceny tego uzasadnienia podejmiemy decyzję o ewentualnym jego zaskarżeniu – powiedziała mediom prok. Agnieszka Komarnicka-Drużbycz z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki