- Biegła rozwiała dziś wszelkie moje wątpliwości wątpliwości co do zeznań Kingi Cz. - powiedział już po rozprawie w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Adam Krzyżanowski, pełnomocnik biologicznej córki oskarżonych.
Wyjaśnił, że jego wątpliwości dotyczyły sposobu wypowiadania się przez dziewczynkę.
- Kinga mówiła w sposób dość spokojny o traumatycznych przeżyciach. Z opinii biegłej wynika, że jest to usprawiedliwione upływem czasu. Poza tym w opinii znajduje się zdanie Kingi, która powiedziała, że rok temu się denerwowała i „miała smutek”, a teraz się tylko stresuje, ponieważ wychowuje się u kogoś innego.
Anna i Wiesław Cz. oskarżeni są o pobicie ze skutkiem śmiertelnym 3-letniego Kacpra (wcześniej tłumaczyli, że chłopiec spadł ze schodów). Annie Cz. prokuratorzy postawili też zarzut zabójstwa 5-letniej Klaudii (wyjaśniali, że dziewczynka zachłysnęła się wodą), siostry chłopca. Do zdarzeń dochodziło odpowiednio 3 lipca i 12 września ub.r. Cz. zostali aresztowani dopiero po śmierci pięciolatki.
Według śledczych rodzice zastępczy stosowali m.in. kary cielesne, takie jak kopanie, przypalanie zapalniczką, bicia rękoma, skórzanym paskiem, a nawet rurą od odkurzacza.
O procesie Anny i Wiesława Cz. czytaj więcej w jutrzejszym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?