Jego celem jest wstępne ustalenie, czy przy zawieraniu umów o świadczenie usług medycznych TeleEKG doszło do naruszenia przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
Zwykle dzieje się tak, że dzwoni ktoś z propozycją zmiany dotychczasowego operatora telefonicznego, dostawcy energii i przy podpisywaniu umów - podaje różne inne dokumenty, nie pozostawiając kopii. Dopiero po czasie okazuje się, że ktoś nieświadomie podpisał umowy, o których nie miał pojęcia.
- Po rozpowszechnieniu informacji o prowadzonym postępowaniu UOKiK otrzymałam już pierwsze zgłoszenia z mojego terenu - mówi Józefa Byczkowska, powiatowy rzecznik konsumentów w Kartuzach. - Najwięcej uwag dotyczyło pośpiechu. Adresaci nie mają czasu zapoznać się z dostarczanym im dokumentem, popędzani przez kuriera czy reprezentanta firmy, podpisują papiery. A klient ma prawo - i obowiązek - zapoznać się z treścią podpisywanego dokumentu. Jeśli kurierowi się spieszy - można poprosić o pozostawienie papierów i ponowną wizytę. Miałam też telefony z sąsiednich regionów.
Wszystkie zebrane sprawy dotyczące Polskiego Centrum Telemedycznego sp. z o.o. zostaną przesłane do biura Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie. Muszą tam trafić do 31 lipca 2015 r.
- Dlatego prosimy wszystkich, którzy doświadczyli niezadowalającej współpracy z Polskim Centrum Telemedycznym o opisanie własnego problemu konsumenckiego i przesłanie do właściwego powiatowego rzecznika konsumentów - apeluje Józefa Byczkowska. - Na listy z mojego powiatu czekam do 24 lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
