Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Próba pobicia rekordu Guinessa w jeździe gokartem przerwana [ZDJĘCIA,WIDEO]

Agata Cymanowska
Tomek Staniszewski, trójmiejski podróżnik, miłośnik motoryzacji, motocyklista i autor wielu motoryzacyjnych projektów (m.in. iDakar) w piątek o godz. 18 na Autodromie Pomorze w Pszczółkach rozpoczął próbę pobicia rekordu Guinessa w jeździe gokartem. Niestety z powodu awarii gokarta akcja bicia rekordu Guinessa została przerwana. Podczas próby odbyła się zbiórka pieniędzy na rzecz gdyńskiego hospicjum dla dzieci.

Tomek Staniszewski w ciągu 24 godzin musiał pokonać dystans większy niż 1361 km (taki rekord ustanowiono w Stanach Zjednoczonych w 2011 r.).

Niestety Autodrom Pomorze poinformował, że z powodu awarii gokarta akcja bicia rekordu Guinessa została przerwana w sobotę w godzinach porannych".

- Po dwunastu godzinach jazdy doszło do awarii systemu paliwowego, zmniejszyła się moc silnika i nie było już możliwości kontynuacji próby pobicia rekordu - mówi Roman Nowak z Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku. - Tomek nie jest z tego powodu zbyt szczęśliwy, bo szło mu bardzo dobrze, miał duży zapas okrążeń. Umówiliśmy się, że będziemy rozmawiać o kolejnym terminie.

Zbiórka środków dla gdyńskiego hospicjum dla dzieci, mimo przerwania próby bicia rekordu, trwała nadal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki