Prezydent Robert Biedroń na budowie ringu (wideo)

Tym razem z wiceprezydentem Markiem Biernackim zapewniał, że budowa ringu przebiega zgodnie z harmonogramem. Wszystkie prace mają być zakończone przed terminem, czyli w praktyce do końca listopada.

- Później zaczyna się już zima - dodał Jarosław Borecki, p.o. dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.
Później pochwalił się, że już trwa remont ponad stu miejskich mieszkań, który w ponad 80 procentach sfinansuje rząd. To będą mniejsze i większe mieszkania, które po remoncie zostaną zaoferowane rodzinom ze społecznej listy mieszkaniowej, która w ratuszu czeka na realizację.

Zobacz także: Robert Biedroń: Jesteśmy gotowi przyjąć uchodźców (wideo, zdjęcia)

- Jeszcze nikt tyle mieszkań w Słupsku nie wyremontował - podkreślał prezydent Biedroń. - A będzie pan budował nowe mieszkania? - zapytaliśmy.

- Jesteście państwo przyzwyczajeni, że robię cuda, ale są pewne granice - odpowiedział, ale po chwili dodał, że prowadzi rozmowy z miejską spółką STBS, która przygotowuje się do budowy nowych bloków.

Tymczasem już w tym tygodniu prezydent Biedroń otworzy w Słupsku krajową, a zarazem jubileuszową inaugurację akcji "Sprzątanie świata", w której tylko w naszym mieście będzie uczestniczyć 6 tysięcy osób. Głównie uczniowie, którzy przede wszystkim będą sprzątać otoczenie szkół.

Zaraz potem poinformował, że wkrótce znowu opuści miasto, bo pojedzie na organizowany w Gorzowie Wielkopolskim zjazd ruchów miejskich. Jednak już na początku października w Słupsku będzie gospodarzem Regionalnego Kongresu Kultury w Słupsku, w którym będzie uczestniczyć m.in. minister kultury.

- Z tej okazji zorganizujemy wielki koncert. Prawdopodobnie na placu Zwycięstwa w Słupsku. O szczegółach poinformujemy wkrótce - zapowiedział. Potem pochwalił się, że zabiega o podwyższenie rangi Festiwalu Pianistyki Polskiej, który w przyszłym roku będzie obchodził swój jubileusz 50-lecia.

- Mamy duże szanse na zewnętrzne wsparcie finansowe tej imprezy - dodał. Ponadto zdradził, że niedługo w mieście rozpocznie działalność kolejna rada, którą powoła. Tym razem chodzi o Radę Sportu. - Ona powstanie na życzenie środowiska - dodał, gdy zauważył lekkie uśmiechy na twarzach dziennikarzy.

Czytaj dalej na kolejnej stronie

Sprawa uchodźców

Choć w mediach krajowych prezydent Robert Biedroń o uchodźcach wypowiada się chętnie i często, to podczas spotkania z lokalnymi dziennikarzami właściwie został przymuszony do podjęcia tego tematu.

Zobacz także: Robert Biedroń: Jesteśmy gotowi przyjąć uchodźców (wideo, zdjęcia)

- Czekamy na decyzję rządu - mówił pytany o to, jakie rozwiązanie zamierza zaproponować w tej sprawie. Wprost powiedział, że wraz z wyspecjalizowanymi organizacjami przymierza się do prowadzenia spotkań z uczniami w szkołach, aby obalać stereotypy dotyczące uchodźców, które funkcjonują w życiu społecznym.

Oficjalnie nie powiedział, ilu uchodźców może przyjąć Słupsk, ale gdy dziennikarze wyłączyli mikrofony i kamery, to dodał, że według niego chodzi o jedną rodzinę . Nie zdradził, gdzie chciałby ją umieścić. Uważa bowiem, że trzeba poczekać na decyzje rządowe.