Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Komorowski odwiedził Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach [ZDJĘCIA]

Hubert Bierndgarski
Prezydent Bronisław Komorowski z mamą, Jadwigą Komorowską w Klukach
Prezydent Bronisław Komorowski z mamą, Jadwigą Komorowską w Klukach Hubert Bierndgarski
Prezydent RP Bronisław Komorowski wraz z matką Jadwigą Komorowską odwiedził we wtorek Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach, w powiecie słupskim. Okazją do odwiedzin była 50. rocznica funkcjonowania muzeum. Komorowski odznaczył 2 osoby orderami i medalami za zasługi. Zwiedził również muzealne zagrody. We wtorek wieczorem prezydent pojawi się w Ustce oraz Swołowie.

Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał Henryk Soja, wieloletni kierownik Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach. Natomiast kierowniczka administracyjna muzeum Teresa Dwulit otrzymała Medal Zasługi za Wieloletnią Służbę.

Bronisław Komorowski, prezydent RP w czasie przemówienia przyznał, że to nie on jest głównym gościem uroczystości, ale jego mama, która w 1949 roku pisała pracę magisterską na temat Słowińców.

- Moja rodzina, rodzina Komorowskich, wywodzi się z Litwy - mówił Komorowski. - Siłą rzeczy ogromna część rodzinnych opowieści dotyczyła nie tylko kresowego patriotyzmu, ale dotyczyła także relacji wobec innych, którzy tam żyli. Jedną z opowieści, na których wyrastałem była opowieść o niezwykłym miejscu, gdzie jest zetknięcie ze starą pradawną historią i obecnymi realiami. To była także opowieść o odmienności kulturowej, o innej zupełnie ścieżce rozwoju właśnie. To była opowieść mojej mamy właśnie o Klukach.

Komorowski przyznał, że ta opowieść bardzo zapadła mu w pamięć. Pierwszy raz był w Klukach w latach 70.
- Kiedy tu przyjechałem pierwszy raz, był skansen, ale nie było już tutaj Słowińców i to była taka smutna rzeczywistość - mówił w Klukach Komorowski.

Prezydent powiedział również, że wielkość narodu polskiego w historii przejawiała się nie tylko umiejętnością panowania, ale też przyciągania i akceptowania innych. Jego zdaniem, również obecnie w takich zachowaniach i akceptacji może objawiać się wielkość Polski.

Jadwiga Komorowska przekazała do Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach kopię swojej pracy magisterskiej z 1949 roku, która nosi tytuł: "Antagonizm między autochtonami i osadnikami zza Bugu we wsi Kluki na pomorzu zachodnim. Opracowanie materiału z badań terenowych przeprowadzonych w lipcu 1948 roku". Jest to praca napisana na czwartym roku socjologii Uniwersytetu Poznańskiego na którym studiowała matka Prezydenta.

Dodatkowo Komorowska przekazała kopię artykułu, który napisała po pracy magisterskiej pod tytułem "Przemiany społeczne i gospodarcze a stosunek ludności rodzimej do osadników we wsi Kluki, powiat słupski. Artykuł został wydany w "Przeglądzie zachodnim".

- Z całego serca dziękuję za zaproszenie mnie na te uroczystości do Kluk. Byłam tu 64 lata temu. Była to wtedy żywa wieś, która ogromnie mnie fascynowała. Prowadziłam półkolonie dla dzieci szkolnych. Uczyłam je piosenek ludowych. Było to miłe zetknięcie z kulturą i językiem słowińskim. Z ludźmi o pięknej kulturze. Cieszę się, że Słowińcy, którzy żyją, ciągle tu przyjeżdżają i ciągle mówią, że tylko jedne Kluki są na świecie - mówiła Jadwiga Komorowska.

Prezydent pojawi się we wtorek jeszcze w Ustce. O godzinie 17 przespaceruje się promenadą nadmorską. Natomiast o godzinie 18 spotka się z samorządowcami w Muzeum w Swołowie.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki