Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Gdańska poszła na spacer z komendantem miejskim Policji po Śródmieściu Gdańska. Co ustalono? Czy w dzielnicy będzie bezpieczniej?

Daniel Nawrocki
Daniel Nawrocki
Prezydent Gdańska poszła na spacer z komendantem miejskim Policji po Śródmieściu Gdańska. Co ustalono?
Prezydent Gdańska poszła na spacer z komendantem miejskim Policji po Śródmieściu Gdańska. Co ustalono? mat. prasowy
W środę, 5 kwietnia, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz spotkała się z Tomaszem Hintzem, komendantem miejskim Policji w Gdańsku. Rozmawiali oni o bezpieczeństwie mieszkańców miasta, m.in. w dzielnicy Śródmieście.

W trakcie spotkania wyrażona została inicjatywa powrotu policji do budynku przy ul. Piwnej

W spotkaniu wziął również udział Krzysztof Domagalski, zastępca dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. Uczestnicy, poza spacerem po ulicach Głównego Miasta, odwiedzili także budynek po byłym komisariacie przy ul. Piwnej.

- Bezpieczeństwo mieszkańców Śródmieścia jest dla mnie absolutnym priorytetem. Podczas spaceru z panem komendantem odwiedziliśmy miejsca, które są naszymi największymi wyzwaniami. Cieszę się, że policja wróci na Piwną, zadeklarowałam w tej sprawie pełne wsparcie. A w najbliższym czasie będziemy informowali o kolejnych krokach poprawiających poczucie bezpieczeństwa w centrum Gdańska – mówi prezydent Aleksandra Dulkiewicz.

O stanie bezpieczeństwa w dzielnicy Śródmieście pisaliśmy w artykule:
Gdańsk miastem hałasów. Kluby go-go, zapaskudzone zakamarki i wystraszeni mieszkańcy. Tak wygląda życie na Głównym Mieście

Trwa głosowanie...

Czy komisariat policji powinien powrócić na ul. Piwną w Gdańsku?

Mieszkańcy Gdańska czekają na pomoc

Mieszkańcy mają żal do ratusza, o zbyt małe wsparcie ze strony władz miejskich w kwestiach bezpieczeństwa. Pani Magda uważa, że są podstawy prawne (konkretnie art. 51 Kodeksu Wykroczeń, art. 156 ustawy o ochronie środowiska i miejska uchwała antyhałasowa), by być bardziej stanowczym wobec hałasujących przybytków. Powołuje się też na przykład Krakowa, gdzie działa akcja „City Helpers”, którą chciałaby widzieć i w Gdańsku. To zatrudnieni przez miasto pracownicy, którzy poza pełnieniem funkcji informatorów i przewodników dla turystów podejmują też działania w sytuacjach konfliktowych:

„Działalność miejskich pomocników polegała także na zwracaniu uwagi na niepoprawne zachowania, takie jak hałas, czy spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. W tym zakresie podjęli w 2022 roku prawie 2 tys. interwencji. Dotyczyło to głównie weekendowych wieczorów i zazwyczaj ograniczało się do upomnienia. W kilkuset przypadkach musieli prosić o wsparcie straży miejskiej” – czytamy w opisie przedsięwzięcia, które od 2 lat dobrze się sprawdza w krakowskich realiach, podobnych do tych z Gdańska.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki