Prezesi dwóch gdańskich spółek zatrzymani. Chodzi o przestępstwa gospodarcze na dziesiątki milionów złotych

Zatrzymani przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Mirosław K. i Dariusz W. to prezesi zarządów spółek – wiodącej i zależnej - działających w sektorze budowlanym, telekomunikacyjnym i elektroenergetycznym przede wszystkim w Gdańsku. Śledztwo, którym są objęci dotyczy okresu grudzień 2011 – maj 2016, kiedy dopuszczać się mieli przestępstw gospodarczych. Chodzi m.in. o fałszowanie dokumentacji i kreowanie fałszywej, lepszej niż ta faktyczna, sytuacji finansowej spółek, a także przejęcie bez uiszczenia zapłaty akcji o wartości 14 mln zł, zbycie wyemitowanych obligacji bez pokrycia wartych ponad 12,5 mln zł, wyłudzenie kredytu bankowego i gwarancji na kwotę ponad 5 mln zł, wyłudzenie gwarancji dla innych firm za ponad 9,6 mln zł i usiłowania pomocy w wyłudzeniu 2 mln zł z gwarancji bankowej.

- Według prokuratury podejrzani zajmując się sprawami spółek działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej albo przysporzenia takiej korzyści innym osobom, a zachowania te miały miejsce w odniesieniu do mienia o wielkiej wartości – wyjaśnia prok. Paweł Wnuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

I dodaje: - Podejrzani w toku ich przesłuchania nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Jeden odmówił składania wyjaśnień, natomiast drugi - składając wyjaśnienia potwierdził w nich sporą część okoliczności wynikających ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Mirosława K. i Dariusza W. śledczy chcą aresztować na 3 miesiące, a decyzję w tej sprawie podejmie sąd. W poczet przyszłych kar (obu grozi do 10 lat więzienia) i ewentualnych roszczeń o charakterze finansowym zabezpieczono u nich majątek wart co najmniej 50 tys. zł.