Prezes KRUS Aleksandra Hadzik: Zmierzamy do całkowitego wyeliminowania wypadków w rolnictwie

Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego dr Aleksandra Hadzik podkreśla, że KRUS funkcjonuje już od 30 lat i choć działalność prewencyjna jest „nieco młodsza”, to instytucja intensywnie pracuje nad poprawą warunków bezpiecznej pracy rolników w gospodarstwach rolnych.

- I mamy tutaj spore sukcesy. Na początku w 1993 r. notowaliśmy ponad 60 tys. wypadków, teraz mamy ich niespełna 12 tys. Świeże dane, po trzech kwartałach tego roku, mówią o ok. 9 tys. wypadków, więc mam nadzieję, że znowu wynik poprawimy – mówi. - Cały czas jednak pracujemy i zmierzamy do osiągnięcia tzw. wizji zerowej – dodaje.

Szefowa KRUS wyjaśnia, że „Wizja zero” to program Międzynarodowego Stowarzyszenia Zabezpieczenia Społecznego, którego Kasa jest członkiem od 1991 roku. Z kolei od 2007 r. prezes KRUS jest przewodniczącym Międzynarodowej Sekcji Prewencji tego stowarzyszenia. - I właśnie w 2018 roku przyjęliśmy ten pogram „Wizji zero”, czyli zmierzamy do zera wypadków w gospodarstwie i zera chorób zawodowych – mówi.

Dr Hadzik pytana na jakie wypadki najczęściej narażeni są rolnicy, odpowiada że statystyki pokazują, iż 50 proc. wypadków, to różnego rodzaju upadki. - To są upadki w gospodarstwie, jak np. obecnie związane z nieodśnieżonym podłożem, upadki z drabiny, czyli takie sytuacje, którym tak naprawdę można zapobiec w bardzo łatwy sposób – tłumaczy.