Prezes Górnika Zabrze, który w miniony wtorek spowodował stłuczkę samochodową, po czym okazało się, że jechał bez prawa jazdy, niewątpliwie ma problem. Nieoficjalnie wiadomo, że szef klubu zamierza poddać się dobrowolnie karze (grozi mu do dwóch lat więzienia - przyp. red.).
O stłuczce prezesa Górnika przeczytacie TUTAJ
Dla kibiców zabrzan zasadnicze pytanie dotyczy jednak przyszłości Sarnowskiego na stanowisku szefa klubu.
- Z analiz prawnych wynika, że gdyby Bartosz Sarnowski był prezesem spółki samorządowej wyrok oznaczałby koniec jego kariery. W przypadku spółek akcyjnych, a taką jest Górnik, sprawa wygląda jednak inaczej. Wtedy dymisja nastąpiłaby automatycznie w przypadku spraw związanych z ekonomią, na przykład z oszustwami. Wszystko wskazuje więc na to, że zachowa stanowisko - usłyszeliśmy w Urzędzie Miasta Zabrze.
Rozmowę z prezesem Górnika o jego przypadku znajdziecie TUTAJ
Bez względu na losy prezesa klubu zespół w środę wyruszy na dwutygodniowe zgrupowanie na Cypr.
- W zespole znajdzie się grupa młodych zawodników, wśród nich Daniel Smuga i Paweł Bochniewicz. Nie podam jednak wszystkich nazwisk, bo trzeba załatwić jeszcze nieco formalności, trwają też badania lekarskie - zastrzegł trener Marcin Brosz.
Obaj wspomniani piłkarze - pierwszy to 20-letni pomocnik z III-ligowej Victorii Sulejówek, drugi 21-letni stoper Udinese Calcio - mają szansę tuż przed wylotem podpisać umowy z Górnikiem.
Na Cyprze zabrzanie rozegrają pięć sparingów - 20 stycznia z Austrią Wiedeń i Sparta-kiem Moskwa U-23, 23 stycznia z Astrą Giurgiu, 27 stycznia z Partizanem Belgrad, a dzień później z FK Teplice.
- To bardzo wymagający sparingpartnerzy, właśnie o takich nam chodziło - stwierdził trener Górnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
