Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezent od serca. Jak własnoręcznie zrobić świąteczne kartki?

Krzysztof Dunaj
Krzysztof Dunaj
Grudzień to czas, w którym przygotowujemy prezenty świąteczne. Zastanawiamy się, co kupić bliskim, żeby ich uszczęśliwić. Jednak często zapominamy, że największą wartość mają prezenty zrobione własnoręcznie. Jeżeli masz ochotę w tym roku zrobić coś od serca, sprawdź, jak przygotować świąteczne kartki. Z Dorotą Dunaj rozmawiał Krzysztof Dunaj.

Co jest potrzebne do zrobienia świątecznej kartki?

Żeby przygotować świąteczną kartkę, potrzebujemy: kleju w sztyfcie, kleju typu Magic (znakomity do przyklejenia małych elementów), nożyczek, kwadratów 3D dwustronnie klejących (zwanych również piankami dystansowymi), kolorowych kartek z bloku technicznego, bazy do kartek lub inaczej kartek okolicznościowych (różnią się gramaturą). Idealnie sprawdzą się też kartki do scrapbookingu. Pojedyncze kartki dostaniemy bez problemu w sklepach papierniczych w takich kolorach, jakie akurat potrzebujemy. Im więcej mamy kolorów, tym ciekawiej będzie prezentować się nasza kartka. I tak na przykład pan bałwan będzie pięknie wyglądać w czarnym brokatowym kapeluszu. Przydadzą się też kolorowe wstążeczki lub taśmy, z których można zrobić kokardki i dziurkacze, np w kształcie śnieżynek, choinek i gwiazdek.

Jak zabrać się za zrobienie takiej kartki, kiedy już mamy wszystkie potrzebne rzeczy?

Wykonanie kartki zależy tak naprawdę od naszego pomysłu. Najpierw zaczynamy od zagięcia wybranej kartki na pół. Może to być kartka podłużna, kwadratowa, większa lub mniejsza. Oczywiście musimy też zakupić odpowiedniej wielkości kopertę. Kopertę możemy kupić białą, kolorową lub we wzorki. Jak już mamy przygotowaną bazę, to zajmujemy się całą resztą, czyli narysowaniem i wycięciem danych elementów. Możemy samodzielnie narysować Mikołaja, bałwana lub inny świąteczny element. Z pomocą przychodzą również kolorowanki lub gotowe szablony dostępne w internecie. Następnie oddzielnie odrysowujemy każdy element. Jeśli ręka Mikołaja czy bałwana ma być w innym kolorze, to trzeba ją odrysować na odpowiedniej kartce, wyciąć, a potem po prostu poskładać postać w jedną całość. Kiedy nasz Mikołaj jest już gotowy, podklejamy od spodu dwustronne kwadraciki i przyklejamy na bazę kartki. Jeśli mamy pomysł na bombkę świąteczną, wystarczy wziąć odpowiedniej wielkości szklankę i odrysować ją na kolorowej kartce. Wycinamy i ozdabiamy według własnego pomysłu, np. wspomnianymi wcześniej śnieżynkami z dziurkacza. Oddzielnie rysujemy kokardę, wycinamy i przyklejamy na górnej części bombki. Dzięki użyciu kwadracików do przyklejania elementów uzyskamy efekt 3D. Jest on niezwykle efektowny, a osoba obdarowana własnoręcznie zrobioną kartką na pewno doceni nasz czas i zaangażowanie. Możemy również wykorzystać świąteczny papier do pakowania lub serwetkę świąteczną, która będzie pełnić motyw przewodni. Dzielimy wtedy serwetkę na trzy warstwy, przyklejamy część ze wzorem na kartkę z papieru technicznego, wycinamy i mamy gotowy element. Możemy wykorzystać go jako tło, wyciąć z niego prezenty, gwiazdki czy choinkę.

O czym należy jeszcze pamiętać?

Jeśli kartka jest już gotowa, czas na przygotowanie życzeń. Możemy życzenia wydrukować lub napisać odręcznie, wszystko zależy od naszych upodobań. Wydrukowane życzenia trzeba odpowiednio wyciąć, zrobić na wewnętrznej stronie kartki kropkę klejem i następnie delikatnie przykleić we wnętrzu wcześniej przygotowanej bazy.

Jak długo trwa zrobienie takiej kartki?

Jeśli chodzi o czas, to trudno jednoznacznie go określić. Na pewno trzeba na to zajęcie poświęcić od godziny do dwóch. Jeżeli pragniemy obdarować większą część rodziny lub znajomych własnoręcznie zrobioną kartką, to ten czas nam się wydłuża. Najlepiej też zabrać się za robienie takich kartek już teraz, żeby potem nie stresować się, czy zdążymy ją wysłać i czy dojdzie przed świętami.

A skąd w ogóle wziął się pomysł na robienie kartek własnoręcznie zrobionych?

Tak naprawdę głównym sprawcą tego pomysłu była moja córka, która niezwykle ceni sobie rzeczy własnoręcznie zrobione. A, że sama jest osobą bardzo zajętą, robienie kartek spadło na mnie. Pomyślałam sobie wtedy - czemu nie? Teraz, jeśli tylko czas na to pozwala, staram się robić takie kartki i wysyłać do przyjaciół oraz rodziny. Nie ukrywam też, że pierwsza kartka, którą zrobiłam na święta, była nie lada wyzwaniem. Z każdą kolejną pojawiało się coraz więcej pomysłów. Myślę, że w tym zabieganym życiu miło jest usiąść i zrobić coś od serca dla bliskich osób.

Czy mimo całej przyjemności, jaką czerpie się z robienia samemu takich kartek, jest jednak coś, co sprawia, że pojawia się cień frustracji?

Oj tak! Najbardziej mnie irytuje bałagan, który powstaje podczas takich plastycznych prac. Na początku jest wszystko ładnie poukładane, ale z biegiem czasu wygląda jakby przeszło tornado. Najbardziej denerwujące w tym bałaganie są wieczne poszukiwania. Ciągle szukam jakiejś karteczki, która jeszcze przed chwilą była w zasięgu mojego wzroku. Niestety podczas takich prac nie jesteśmy w stanie utrzymać porządku, dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość. Kiedy zaczynamy robić takie niespodzianki, stół jest zajęty przez kilka dni z rzędu. W każdym razie wszystkie trudy związane za zrobieniem takiej kartki rekompensuje efekt. Patrząc na skończone dzieło, czujemy prawdziwą satysfakcję, więc naprawdę warto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki