Prezent na Dzień Kobiet. Nie masz pomysłu? Sprawdź nasze propozycje
Czy z tej okazji wypada, tak jak w latach PRL, wręczać ukochanej goździka i rajstopy? Nie bardzo, no chyba, że np. małżonka z nostalgią wspomina tamte czasy. Ale wraz z ich zmianą zmieniły się upominkowe trendy i nie chcąc zaliczyć wpadki, warto, szykując niespodziankę, wziąć to pod uwagę.
Dzień Kobiet ustanowiono w 1910 roku. Inspiracją dla uczczenia kobiecości były matronalia - święto kobiet obchodzone jeszcze w czasach starożytnych, w Cesarstwie Rzymskim. Można się domyślać, że ówczesne panie miały istnie rajskie życie, bo ich mężowie z tej okazji nie tylko obdarowywali je prezentami, ale i spełniali ich zachcianki oraz życzenia. Teraz bywa z tym różnie.
Niestety największą grupę obdarowujących z okazji Dnia Kobiet ciągle stanowią mężczyźni, którzy w biegu między pracą a domem kupują na odczepnego tulipana bądź różę (często lekko przywiędnięte) od ulicznych kwiaciarzy. Co prawda liczy się gest, ale dobrze, by był on bardziej wyszukany niż jeden "badyl", który w dodatku po dwóch dniach trafi do kosza, a wraz z nim wspomnienie o Dniu Kobiet.
W absolutnej prezentowej czołówce jest teraz np. zakup karnetu do SPA, na zabiegi kosmetyczne lub smakowite - bo np. czekoladowe - masaże. Gwarantujemy, że żadna dbająca o urodę kobieta nie pogardzi takim podarunkiem. W modzie są też wycieczki - krótkie weekendowe wypady za miasto, najlepiej do ekskluzywnego hotelu, gdzie dodatkowo zaserwują elegancką kolację przy świecach. Wyjazdom w tym roku sprzyja to, że Dzień Kobiet wypada w weekend - można więc go celebrować nie przez jeden dzień, a trzy!