Połączą one nadmorskie plaże z Gdynią, Rumią, Redą i Wejherowem. Całkowity koszt inwestycji wyniesie 22 mln zł. Projekt pod nazwą Turystyczny Szlak Północnych Kaszub otrzymał 13 mln zł dofinansowania z funduszy strukturalnych UE w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego. Pozostałą kwotę wyłożą gminy uczestniczące w przedsięwzięciu: Puck, Rumia, Wejherowo, Reda, Krokowa, Kosakowo (lider projektu), Gniewino, gmina Puck i gmina Wejherowo.
- Pętla wokół Zatoki Puckiej to już jedna z największych atrakcji nad morzem - przyznają turyści, którzy coraz częściej na wakacje zabierają swoje rowery.
A teraz jeszcze ścieżka biegnąca obecnie z Półwyspu Helskiego do Pucka ma prowadzić dalej do Rewy i Gdyni. Ponadto dołączą do niej trasy z Redy i Rumi. Nad morze rowerem będzie więc można w sezonie łatwiej się dostać niż samochodem.
- Opracowując projekt, wzorowaliśmy się na Bornholmie, który jest rajem dla rowerzystów - mówi Arkadiusz Gawrych z Urzędu Gminy Kosakowo. - Chcemy, aby i u nas było tak dużo tras. Będą miały głównie nawierzchnię utwardzoną specjalnym kruszywem, tak jak na duńskiej wyspie.
Z Wejherowa, Rumi i Redy będzie się można dostać nad zatokę, dzięki połączeniu z Rewą, jak i z otwartym morzem. Przez Puck do Władysławowa lub przez Wejherowo do Białogóry dostaniemy się na bałtyckie plaże.
Każda gmina osobno w drodze przetargu wyłoni wykonawcę swojej części trasy.
- To pierwsze tak duże partnerstwo na tym terenie - zaznacza Gawrych. - Nasz projekt zajął trzecie miejsce na 18 zgłoszonych z terenu województwa pomorskiego.
Partnerskie gminy same zadecydują, jaką infrastrukturą (ławeczki, skwery) wzbogacą swoje odcinki. Wspólnie natomiast wydany zostanie przewodnik po szlaku.
Uzupełnieniem powstającej siatki ma być trasa rowerowa po nasypie dawnej linii kolejowej łączącej Krokową ze Swarzewem. To przedsięwzięcie już wcześniej zostało rozpoczęte przez gminy Puck i Krokowa.
Leśna ścieżka z Gdyni do Sopotu
Najpóźniej do 2013 roku poprowadzona zostanie nowa, bezkolizyjna ścieżka z Gdyni do Sopotu.
Władze Gdyni, realizujące to nowatorskie przedsięwzięcie, opracowały już projekt takiej trasy. Ścieżka dla rowerzystów będzie o tyle nietypowa, że znaczna jej część wytyczona zostanie na szczycie malowniczego klifu, jednego z nielicznych takich miejsc w Europie. Rozciągał więc się z niej będzie piękny widok na Zatokę Gdańską i plażę.
Początek trasy wyznaczono na bulwarze Nadmorskim w Gdyni, koniec zaś na rogatkach Sopotu.
Gdyński Urząd Miasta dokonał już niezbędnych uzgodnień z Urzędem Morskim i wojewódzkim konserwatorem zabytków. Ścieżkę na klifie samorządowcy chcą wybudować, korzystając z dotacji Unii Europejskiej z programu rozwoju komunikacji rowerowej w Trójmieście.
Koszt tej inwestycji sięgnąć może nawet 1,5 mln zł, bo wybudować trzeba będzie m.in. most nad głębokim jarem, przecinającym klif w Redłowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?