Nasza Loteria

"Prawdziwe psy gdańskie" trafią pod sąd. Policjanci nagrywali groźby i przemoc, których używali

Jacek Wierciński
Jacek Wierciński
Przez prawie 4 lata nagrywali swoje "interwencje" za pomocą telefonu komórkowego jako "Prawdziwe psy gdańskie". Przesyłane przez nich kolegom filmiki z aktami przemocy, groźbami i poniżaniem, to część materiału dowodowego, który trafi do sądu razem z aktem oskarżenia przeciwko dwóm byłym policjantom z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Za m.in. przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych, ale też nielegalne posiadanie broni, dwóm - byłym już dziś - policjantom grozi teraz do 10 lat więzienia.

- Jak prosiaka. Spadł k..., no niestety. Głową w dół spadł. Trzeba szybko zapier... (...). Nogi w górze, k..., łeb na dole. Nie żyje – komentował zsunięcie się z siedzenia zatrzymanej osoby jeden z funkcjonariuszy na nagraniach, które wkrótce po zatrzymaniu 2 gdańskich policjantów w 2019 roku wyemitowała telewizja TVN.

Obaj funkcjonariusze, po tym, gdy bulwersujące nagrania trafiły do śledczych, zostali zatrzymani, tymczasowo aresztowani i wydaleni ze służby.

- W trakcie interwencji dotyczącej mężczyzny znajdującego się w stanie nietrzeźwości, zachęcali go do niezwłocznego wypicia około pół litra alkoholu. Narazili go w ten sposób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – mówiła nam o jednym ze zdarzeń już jesienią 2019 roku, prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Od początku wiadomo jednak było, że lista przestępstw, jakich dopuścić mieli się policjanci z 6 i 3-letnim stażem pracy nagrywający swoje działania telefonem jako "Prawdziwe psy gdańskie", jest o wiele dłuższa. Teraz do sądu trafił akt oskarżenia.

- Wobec osób, w stosunku do których podejmowali czynności, kierowali słowa poniżające, znieważające czy też zawierające groźby zastosowania przemocy fizycznej. Jedną z osób, grożąc przemocą zmuszali do określonego zachowania – wymienia prok. Grażyna Wawryniuk.

I dodaje: - Wobec innej osoby, która miała problem z utrzymaniem równowagi, jak również wobec osoby przez nich przewożonej, nie podjęli działań w celu zapobiegnięciu zachowaniu mogącemu stanowić zagrożenie bezpieczeństwa. Ustalono również, że w związku z jedną z interwencji wprowadzili w błąd dyżurnego KMP w Gdańsku oraz poświadczyli nieprawdę w dokumentacji służbowej co do czasu interwencji, jej przebiegu i sposobu zakończenia. Jeden z funkcjonariuszy stosował przemoc wobec osoby pozbawionej wolności w celu uzyskania od niej określonych informacji.

Jak się oficjalnie dowiadujemy, „filmiki zostały wykorzystane w celach prywatnych poprzez ich udostępnienie nieokreślonej ilości osób za pośrednictwem komunikatorów internetowych”. Do nagrań dochodziło w latach 2016-2019.

- Funkcjonariusze działali na szkodę interesu publicznego, narażając na utratę zaufania w zakresie bezstronności w wykonywaniu władzy i działania organów państwowych oraz utratę dobrego imienia przez policję. Działali również na szkodę interesu prywatnego osób, wobec których podejmowali czynności, naruszając ich prawa do poszanowania godności i ochrony wizerunku – słyszymy.

Na obu byłych funkcjonariuszach ciąży długa lista zarzutów, wśród których są m.in. przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych oraz posiadanie bez wymaganego zezwolenia amunicji do broni palnej. Maksymalna kara jaka grozi ex-policjantom to 10 lat więzienia.

Pomorski serwis kryminalny. Bądź na bieżąco!

KRYMINALNE POMORZE - POLECAMY:

Polska mafia w latach 90.

Drogie samochody, luksusowe rezydencje i niewyobrażalne bogactwo zdobyte dzięki haraczom, przemytowi narkotyków i korumpowaniu polityków. W latach 90. byli królami życia. Kulisy życia gangsterów ujawnił na zdjęciach Jarosław S. pseudonim Masa, jeden z kluczowych świadków w procesach Pruszkowa. Zdjęcia wykorzystane za zgodą Jarosława S. Obejrzyjcie kulisy życia polskiej mafii. WIĘCEJ ZDJĘĆ >>> TUTAJ

Morze alkoholu i impreza za imprezą. Tak żyła polska mafia w...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Śpimy krócej i coraz gorzej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki