Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy Urzędu Morskiego w Gdyni chcą podwyżek. Spór trwa od 6 lat

Marcin Lange
Trwający już od sześciu lat spór zbiorowy pomiędzy związkami zawodowymi działającymi w Urzędzie Morskim w Gdyni a pracodawcą - odnośnie wynagrodzeń - skłonił te pierwsze do rozpoczęcia akcji protestacyjnej (przepisy zabraniają im strajkować).

W poniedziałek pracownicy gdyńskiego UM oflagowali budynek Urzędu Morskiego w Gdyni, kapitanaty portu, terenowe jednostki organizacyjne oraz jednostki pływające należące do UM.

- Postulaty mamy dwa: wyrównania od 2009 roku płac, co oznacza kwotę 14 mln zł, a także podniesienia średniego wynagrodzenia w trzech Urzędach Morskich do poziomu średniej płacy w służbie cywilnej wynoszącej 4,8 tys. zł - mówi Czesław Kościerzyński, przewodniczący przedstawicielstwa międzyzakładowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Oficerów i Marynarzy przy gdyńskim UM. - Akcję prowadzić będziemy, dopóki nie dojdzie do rozmów i podpisania porozumienia płacowego, a tym samym zakończenia sporu zbiorowego.

Związkowcy twierdzą, że pracownicy gdyńskiego urzędu zostali oszukani przy okazji wywalczonego przez nich w 2009 r. wzrostu płac w administracji morskiej. Przeznaczono na to prawie 24 mln zł, jednak - jak twierdzą przedstawiciele załogi - podzielono je niesprawiedliwie między Urzędy Morskie w Gdyni, Szczecinie i Słupsku. Przez sześć lat pracownicy z Gdyni stracić mieli na tej sytuacji już 14 mln zł.

Do sytuacji takiej doszło dlatego, że UM w Gdyni jako jedyny zgodził się w 2006 r. przekazać 181,5 etatów kalkulacyjnych do Ministerstwa Gospodarki Morskiej. Trzy lata później poniósł tego konsekwencje. Przy podziale środków na podwyżki płac w przypadku jednostki w Gdyni użyto zaniżonego przelicznika, wynikającego ze zmniejszenia liczby etatów kalkulacyjnych z 957 do 772.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki