Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracowite wakacje polskich żużlowców

Janusz Woźniak
Tomasz Bolt/Polskapresse
Terminarz żużlowej Enea Ekstraligi przewidywał pięciotygodniowe lipcowe wakacje. I niby te wakacje będą, ale… nie do końca.

Z czterech zaplanowanych na miniony weekend spotkań w ekstraklasie odbyło się tylko jedno. W Częstochowie Włókniarz nie dał rady liderowi tabeli Unii Tarnów, przegrywając 40:50. Gospodarzom nie pomogła dobra jazda Michaela Jepsena Jensena (11 pkt) i nad podziw skuteczna Mirosława Jabłońskiego (10), skoro zwiedli Grzegorz Walasek (6), Rune Holta (5) i Peter Kildemand (5).

W zespole gości najlepiej punktowali Martin Vaculik i Artiom Łaguta (po 11 pkt) oraz nowy lider klasyfikacji łącznej Grand Prix 2014 Greg Hancock i Janusz Kołodziej (po 8 pkt). Żużlowcy z Tarnowa pewnie zmierzają po pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej. I kto wie, czy ich przeciwnikami w półfinale play-off nie będzie toruński dream team Unibax? To będzie hitowa potyczka.

W niedzielę w Lesznie mieli jeździć gdańscy żużlowcy. Prognozy pogody, co się zresztą potwierdziło, nie były najlepsze i organizatorzy już w piątek postanowili przenieść ten mecz na inny termin. Skorzystano z rezerwowego terminu ekstraligi, czyli 13 lipca. Zatem mecz Fogo Unia Leszno - Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk odbędzie się w tym nowym terminie.

Pogoda może będzie lepsza, bo prognozy wynikowe są niezmienne. Zdecydowanym faworytem tego meczu pozostają leszczynianie. Zaległe, po ostatnim weekendzie, są także spotkania Stal Gorzów Wlkp. - Unibax Toruń oraz Sparta Wrocław - Falubaz Zielona Góra.

Te lipcowe wakacje dla żużlowców to jednak w dużej części "ściema". Żużel to cyrk objazdowy, zawodnicy jeżdżą w kilku ligach i na odpoczynek nie mogą liczyć. W lipcu bowiem przewidziane są trzy kolejki spotkań w szwedzkiej Elitserien, a jeździ w niej kilku zawodników Wybrzeża, 25 spotkań jest w terminarzu brytyjskiej Elite League, turnieje odbędą się w lidze czeskiej i niemieckiej. Nie zabraknie także w lipcu poważnej indywidualnej rywalizacji. Turniej Grand Prix zaplanowano na 12 lipca w Cardiff. Wyłaniani będą drogą eliminacji finaliści drużynowego Pucharu Świata. Już w najbliższą niedzielę, 6 lipca w niemieckim Guestrow odbędzie się pierwszy z czterech finałowy turniej indywidualnych mistrzostw Europy. Te zawody już nieomal otwarcie konkurują z cyklem Grand Prix.

O mistrzostwo Europy i wysokie premie rywalizować będą między innymi Nicki Pedersen, Emil Sajfutdinow, Martin Vaculik, Peter Kildemand i czwórka naszych rodzimych jeźdźców: Tomasz Gollob, Janusz Kołodziej, Adrian Miedziński i Patryk Dudek. Medalistów poznamy 19 września w Częstochowie, a wszystkie cztery turnieje na żywo będzie można zobaczyć w Eurosporcie. Także w lipcu, 19 we włoskim Lonigo, odbędzie się pierwszy z trzech finałowych turniejów o indywidualne mistrzostwo świata juniorów. W szranki tej rywalizacji staje gdański młodzieżowiec Krystian Pieszczek.

Na krajowych torach przewidziane są turnieje młodzieżowe, a już w środę, 2 lipca rusza Liga Juniorów złożona z zespołów występujących w Enea Ekstralidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki