Poznańskie Słowiki zaśpiewały w Malborku w ramach Festiwalu Boże Narodzenie w Sztuce

Koncert w Malborku odbył się w ramach XXVI Festiwalu Boże Narodzenie w Sztuce.

- To wyjątkowy koncert chóru wyjątkowego nie tylko na warunki polskie, ale i światowe. Historia tego chóru ma też wątki malborskie - przypomniał Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Poznańskie Słowiki, założone w 1939 roku przez śp. profesora Stefana Stuligrosza, gościły w Malborku po raz pierwszy w 1954 roku, potem po długiej przerwie ponownie pojawiły się w 1993 roku, podczas trzeciej edycji Festiwalu Boże Narodzenie w Sztuce.

- Wtedy pan profesor Stefan Stuligrosz powiedział, że jeśli festiwal będzie kontynuowany, to na pewno chór przyjedzie na dziesiątą edycję. I rzeczywiście pojawił się na dziesiątej, piętnastej i dwudziestej edycji. Burmistrzem w 1993 roku był obecny poseł, pan Tadeusz Cymański. Podczas spotkań pan poseł bardzo często wspominał wizytę Poznańskich Słowików i stał się inicjatorem podjęcia starań, by chór ponownie pojawił się w naszym mieście - mówił Marek Charzewski przed koncertem.

Podczas godzinnego koncertu chór w około 70-osobowym składzie pod dyrekcją Macieja Wielocha zaśpiewał najpiękniejsze polskie kolędy. Na koniec - co już jest tradycją Poznańskich Słowików - ostatni utwór wykonał z publicznością. Była to kolęda "Bóg się rodzi, moc truchleje".

- Zaczął się nowy rok. Rok to niecałe 9000 godzin. Myślę, i to chyba nie jest tylko moje odczucie, że jedna z najpiękniejszych godzin niestety za nami. Dziękujemy za to, że było nam dane razem przeżyć to wszystko. Najważniejsze przesłanie - za profesorem Stuligroszem: kolęda polska to nie tylko skarb chrześcijańskiej wiary, to skarb kultury, skarb naszego narodu, prawdziwa perła w polskiej koronie. Warto to pielęgnować, warto po prostu śpiewać. Nie możemy pozwolić, żeby tak piękna tradycja zanikła i temu też służy ten koncert - mówił poseł Tadeusz Cymański.

W niedzielę przed południem Poznańskie Słowiki zapewniły też oprawę mszy świętej w kościele Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Malborku, odprawionej w intencji profesora Stefana Stuligrosza. Dzień wcześniej chór wystąpił po raz pierwszy w Nowym Stawie - w kościele św. Mateusza Apostoła.