Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznajcie dziewczynę, która ma w oczach irysy. Kolekcja pocztówek Iwony Gliszczyńskiej liczy już ponad 800 sztuk. ZDJĘCIA

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Kolekcja pocztówek z irysami pani Iwony Gliszczyńskiej liczy już ponad 800 sztuk. Można je zobaczyć na wystawie w kościerskiej Bibliotece Pedagogicznej
Kolekcja pocztówek z irysami pani Iwony Gliszczyńskiej liczy już ponad 800 sztuk. Można je zobaczyć na wystawie w kościerskiej Bibliotece Pedagogicznej Biblioteka Pedagogiczna Kościerzyna
Irysy w każdej wersji - to wielka pasja Iwony Gliszczyńskiej z Łubiany w gminie Kościerzyna. Jej kolekcja pocztówek z irysami w roli głównej liczy już ponad 800 sztuk.

Wyjątkowa kolekcja pocztówek z irysami. Mieszkanka Łubiany (gm. Kościerzyna) ma ich już ponad 800!

Fioletowe symbolizują mądrość i pozdrowienia, niebieskie - nadzieję i wiarę, żółte - pasję, natomiast białe - czystość i niewinność. Jedno jest pewne. Irysy w każdej wersji - to wielka pasja Iwony Gliszczyńskiej z Łubiany w gminie Kościerzyna. Jej kolekcja pocztówek z irysami w roli głównej liczy już ponad 800 sztuk. Co więcej, są to głównie pocztówki nie puste, a wypisane w przeszłości przez różne osoby.

Wszystko zaczęło się przed laty, kiedy pani Iwona - jeszcze jako dziecko - zaczęła zbierać pocztówki.

- Wówczas, w czasach PRL, wiele osób kolekcjonowało pocztówki - mówi Iwona Gliszczyńska. - Były to głównie kartki z motywami kwiatów, koni, kotów, psów, widokówki. Ja też miałam taką kolekcję, ale nic z niej już nie zostało.

Obecnie, oprócz pocztówek z irysami, pani Iwona zbiera także inne:

  • związane z modą XIX wieku,
  • motywem kobiety w malarstwie,
  • z Marią Curie-Skłodowską,
  • malarstwem Stanisława Wyspiańskiego,
  • twórczością Jane Austen.

Skąd się wzięło zamiłowanie do irysów?

- Irysy rosły w ogrodzie mojej mamy - mówi Iwona Gliszczyńska. - Myślę, że w każdym z nas jest zachwyt nad czymś, a mnie zachwycają właśnie irysy. To kwiaty, które towarzyszą mi od dzieciństwa. Poeta Edmund Bieder pisał: „A ty masz irysy w swych oczach dziewczyno”. Ja jestem właśnie taką dziewczyną, która ma w oczach irysy.

Pani Iwona swoją pierwszą pocztówkę z irysami dostała od koleżanki jeszcze jako nastolatka. Była to reprodukcja obrazu namalowanego przez holenderskiego malarza Vincenta van Gogha.

- Obraz ten został namalowany przez van Gogha w czasie jego pobytu w szpitalu psychiatrycznym - mówi pani Iwona. - O tym obrazie napisał Theo (brat malarza) do Vincenta: „Przyciągają wzrok z daleka. Irysy to piękne studium pełne powietrza i życia.” Uważam, że jest to doskonałe określenie. Irysy towarzyszą mi zarówno w radosnych, jak i smutnych chwilach.

Pani Iwona swoją bogatą kolekcję pozyskuje z różnych źródeł

Obecnie w Polsce i na świecie jest wiele wydawnictw, które zajmują się pocztówkami.

- Te najstarsze, ponad stuletnie, najczęściej kupuję na allegro - mówi. - Wcześniej wszystkie pocztówki trzymałam w jednym albumie, a potem podzieliłam je na kategorie:

  • irysy na fotografii,
  • w malarstwie,
  • irysy i zwierzęta,
  • PRL-ki,
  • stare pocztówki
  • kobieta z irysami.

- Dodam, że najbliższe mojemu sercu są irysy muśnięte pędzlem i farbą, jak i ułożone w dłoniach kobiety. Najbardziej cenię te, które są wypisane, ozdobione rysunkami, znaczkami oraz zaczarowane poezją z irysami w roli głównej. Do moich ulubionych, również zakochanych w tych kwiatach poetów, należą:

  • Franciszek Mirandola,
  • Julian Tuwim,
  • Jerzy Harasymowicz,
  • Jan Kasprowicz,
  • Edmund Bieder,
  • Ludwik Jerzy Kern i inni.

Pani Iwona dostaje też pocztówki od rodziny, przyjaciół i znajomych.

- Od wszystkich, którzy wiedzą, że kocham irysy - mówi. - Od 10 lat jestem członkiem społeczności „Postcrossing”. Przyłączenie do projektu umożliwia wysyłanie i otrzymywanie pocztówek z całego świata. Od 2016 roku odbywają się w całej Polsce meetingi miłośników pocztówek oraz członków Postcrossing Poland. Jedno z nich miało miejsce też w Kościerzynie.

- W tej grupie mam takich pocztówkowych przyjaciół, którzy zawsze o mnie pamiętają. Mówią o mnie, że jestem „panią od irysów”. Zachwycają mnie irysy w każdym wydaniu. Mam je oczywiście w ogrodzie, ale też na zakładkach do książek, magnesach, porcelanie, na biżuterii - dodaje.

Pani Iwona na co dzień jest nauczycielką w Szkole Podstawowej w Wielkim Podlesiu. Uczy dzieci 5 i 6-letnie. Stara się zarażać swoją miłością również maluchy.

Mieszkanka Łubiany ma jeszcze wiele pragnień związanych ze swoją pasją.

- Marzę m.in. o irysach Leona Wyczółkowskiego, ale na razie są poza moim zasięgiem - mówi. - Chciałabym oczywiście, aby moja kolekcja wciąż się powiększała o nowe kartki pocztowe. Jest ich jeszcze wiele na świecie i w Polsce.

Pani Iwona lubi też pracę w ogrodzie i dekorację domu. Chętnie czyta książki i bierze udział w spotkaniach miłośników pocztówek.

- Wiesław Myśliwski zastanawiał się, czy „list nie wziął się z pragnienia dotknięcia kogoś, gdy było to fizycznie niemożliwe”. Wymiana pocztówek jest dla mnie spotkaniem z ludźmi w obrazie, słowie, pięknie - mówi.

O pasji pani Iwony dowiedzieli się pracownicy kościerskiej biblioteki. Nie zostawili tego bez echa, dlatego do 28 kwietnia 2023 r. w Bibliotece Pedagogicznej można zobaczyć pierwszą wystawę pani Iwony. Są tu nie tylko pocztówki z jej kolekcji, ale też obrazy. Wszyscy chętni mogą podziwiać m.in. trzy obrazy wyhaftowane osobiście przez panią Iwonę oraz dwa namalowane przez nią na płótnie podczas warsztatów „Na wsi malowane”.

- Na zwiedzanie wystawy serdecznie zapraszamy do 28 kwietnia w godzinach 10.00-17.00 - mówi Katarzyna Krefta, kierownik Pomorskiej Biblioteki Pedagogicznej w Gdańsku Filia w Kościerzynie (ul. Dworcowa 33).

Kolekcję pocztówek pani Iwony można obserwować także na Facebooku na profilu: Irysy na pocztówkach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki