Dopóki nie zostaną rozebrane ściany spalonego młyna, mieszkańcy sąsiedniego budynku, ocalałego z pożogi, nie będą mogli wrócić do domów. Tymczasem nie wiadomo, kiedy rozpocznie się rozbiórka.
- Potrzebny jest specjalistyczny sprzęt, który poradzi sobie w trudnych warunkach - informuje Edmund Stachowicz, prezydent Starogardu Gd. - Szukamy firmy, która się tego podejmie. Zrobimy to na koszt miasta, ale wystawimy za to rachunek właścicielom obiektu.
To może okazać się trudne, bo ani miasto, ani nadzór budowlany, od kilku miesięcy nie mają kontaktu z irlandzką spółką, do której należy zabytkowy młyn.
Sprawę niedzielnego pożaru zbada Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim.
Zobacz nowe ZDJĘCIA z miejsca pożaru młyna i czytaj więcej na ten temat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
