Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar domu wielorodzinnego we Władysławowie. Przyczyną wybuch? [ZDJĘCIA, WIDEO]

Krzysiek Hoffmann
Przyczyną pożaru budynku we Władysławowie mógł być wybuch
Przyczyną pożaru budynku we Władysławowie mógł być wybuch Krzysiek Hoffmann
Sześć zastępów straży pożarnej gasiło przez kilka godzin płomienie w domu wielorodzinnym przy ul. Gdańskiej we Władysławowie. - Wewnątrz wygląda to tak, jakby doszło do wybuchu - informuje kpt. Artur Krzeszowski, dowódca jednostki ratowniczo - gaśniczej KP PSP Puck. Na tę chwilę nie jest znana przyczyna. Winny może być gaz.

wideo: Krzysiek Hoffmann

Pożar we Władysławowie 21.09.2016. Winny może być gaz | ZDJĘCIA, WIDEO

O płomieniach wychodzących z okna czteropiętrowego budynku przy ul. Gdańskiej dyżurnego KP PSP Puck miał poinformować turysta.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy ok. godz. 14.40 - relacjonuje kpt. Artur Krzeszowski, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej KP PSP Puck. - Na miejscu stwierdziliśmy, że pali się trzecia kondygnacja. Wszystkie drzwi do tego budynku były pozamykane, więc w pierwszym etapie podaliśmy dwa prądy wody z zewnątrz w celu stłumienia płomieni.

Gęsty dym widoczny był z kilku kilometrów. Sytuacja była bardzo poważna. Zaangażowano aż 4 jednostki KP PSP Puck, OSP Chłapowo i OSP Władysławowo. Policja KPP Puck na czas akcji zamknęła odcinek ulicy Gdańskiej i wyznaczyła objazdy. Okazało się, że w domu nie ma osób poszkodowanych.

- Na tę chwilę nie wiemy gdzie przebywają właściciele tych mieszkań - dodaje dowódca JRG Puck.

Do ustalenia także pozostają przyczyny pożaru.

- Sytuacja w środku budynku wyglądała tak, jakby doszło do wybuchu - relacjonuje kpt. Krzeszowski. - Ale co wybuchło, tego na tę chwilę nie jesteśmy w stanie powiedzieć. Mógł być to gaz, ale jeszcze nie chcę niczego przesądzać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki