Pożar domu Syna Magdy Gessler. Tadeusz Müller pokazał zgliszcza. Wcześniej jego mama dodała ważny post

Magda Gessler ma dwoje dzieci: Tadeusza, którego doczekała się z pierwszym mężem oraz Larę, która jest owcem miłości gwiazdy „Kuchennych rewolucji’ i Piotra Gesslera. Niedawno w rodzinie restauratorki doszło do tragedii. Wybuchł pożar w zabytkowym domu, którego właścicielem jest syn gwiazdy TVN-u. Mimo wsparcia strażaków, budynku nie udało się uratować.

Tadeusz w piątek podzielił się na Instagramie zdjęciami, na których widać, jak aktualnie prezentuje się budynek. Podkreślił, że dom był spełnieniem jego marzeń. Remontował go od 1,5 roku.

Tydzień temu w pożarze spłonął dom, który remontowałem od 1,5 roku. Zabytkowy dwór zbudowany w 1933 roku był niesamowitym spełnieniem moich marzeń. Miejsce pokochałem od razu dzięki unikatowej architekturze, historii i cudownym sąsiadom, którym zależało, aby symbol wsi Radziszewo Króle nie popadł w ruinę.

Przedstawił też historię budynku, a także zdradził, że był on idealnym miejscem na stworzenie małego pensjonatu.

Dwór zbudowała rodzina Radziszewskich, doktor wykształcony w Paryżu i aptekarz. Doktor w swoim gabinecie przyjmował ludzi z całego Podlasia. […] Podczas remontu odkryłem skrytki pod schodami w kominie, w których mieszkańcy ukrywali doktora z braćmi przed wywiezieniem na Sybir. Skrytki znajdowały się też w spichlerzu, który pochodzi z 1900 roku. Dom wydawał się być idealnym miejscem do stworzenia mini pensjonatu na 7 pokoi i prowadzenia warsztatów z mojej warzywnej kuchni. Cała posiadłość leży w 100 % na glinie, z której Gosia miała korzystać w swojej pracowni ceramicznej stworzonej w spichlerzu.

Syn Magdy Gessler poinformowała, że prace remontowe były na ukończeniu. Już w lutym miały w nim nocować pierwsze osoby.

Dom był na ukończeniu i w lutym mieliśmy w nim już nocować. W każdym pokoju były piece kaflowe, a ściany ociepliliśmy ekologiczną celulozą, tynki wykonaliśmy z naturalnej gliny, które prezentowały się olśniewająco. Najwięcej pracy i kosztów przysporzyło zrobienie łazienek w każdym pokoju: na parterze trzech, a na strychu czterech.

Tadeusz dodał, że dopiero teraz odważył się pojechać na miejsce i zmierzyć się z druzgocącym widokiem.

Strata domu w pożarze to koszmarne doświadczenie, jest jak odejście bliskiej osoby. Odczucia są takie, jakby miało się grypę połączoną z depresją doprawioną żałobą. Dopiero po tygodniu byłem w stanie pojechać na miejsce i zmierzyć się z druzgocącym widokiem. Wewnątrz nie ocalał nawet skrawek drewna. Ogień był aż tak bezlitosny.

Kilka godzin wcześniej Magda Gessler opublikowała wpis w social mediach, w którym sprzeciwiła się szerzeniu mowy nienawiści. Chociaż nie wyjaśniła dokładnie, dlaczego publikuje takie treści, można przypuszczać, że ma to związek ze wspomnianym wyżej pożarem.

Kiedyś, gdy było źle wszyscy byliśmy bliżej.. poddawaliśmy się miłości i podawaliśmy sobie pomocną dłoń. Dziś zło buduje radość jakby ziemia zmieniła się w piekło .. ///cóż za szaleństwo…Czyjaś krzywda, niefortunne zdarzenia, choroba, ból, łzy stają się dla ludzi pokarmem, cieszą, budują czyjąś przewagę, siłę… ale tylko pozorną. Co stało się ze współczuciem? Gdzie podziała się ludzka empatia? Dziś bardziej raduje ludzi to, że komuś coś się nie udało, niż zasłużony przez niego sukces/// smutne/// pandemia zła rośnie w siłę/ łapiemy ją jeden od drugiego… Może warto się tulić tylko do naszych zwierząt, a do ludzi milczeć. Czy tylko zwierzęta kochają bezwarunkowo? (zachowano pisownię oryginalną)

Z pełną treścią wpisu możecie się zapoznać poniżej.