Pożar budynku na Oruni w Gdańsku. Płonął dach domu wielorodzinnego

Niedziela, godz. 11

Jak informuje Emilia Salach z Urzędu Miejskiego w Gdańsku, pogorzelcom od razu zapewniono schronienie.
- Część osób przeniosła się do swoich rodzin, pozostali trafili do miejskiego schroniska. Na miejsce tego zdarzenia wysłaliśmy autobus, który natychmiast przewoził poszkodowanych do schroniska (Schronisko Młodzieżowe przy al. Grunwaldzkiej). - Miasto zagwarantowało im tam także wyżywienie - dodaje Salach - Dodatkowo, z miejsca zdarzenia zabraliśmy kilka kotów, które trafiły do schroniska dla zwierząt.

Budynek, który płonął należał do miasta. Od rana w poniedziałek magistrat rusza z procedurą, dzięki której poszkodowani w pożarze dostać mają lokale zastępcze.
- Wydz. Gospodarki Komunalnej z samego rana od jutra będzie proponował i formalizował nowe lokalizacje dla tych rodzin, by jak najszybciej miały dach nad głową- mówi Salach.

Jak podaje urzędniczka, w budynku na Oruni mieszkało ponad 20 osób. 12 z nich trafiło do schroniska.

Przyczyny pożaru ustala teraz policja.
- Od wczoraj pilnujemy tego budynku i przesłuchujemy świadków. Dziś te czynności przesłuchań będą kontynuowane.Także na dziś zaplanowane są czynności z biegłym z zakresu pożarnictwa- mówi Lucyna Rekowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. I dodaje, że nie ma informacji, by ktoś został ranny- wszystkich mieszkańców w porę ewakuowano.

Jak udało nam się dowiedzieć, policja wstępnie prowadzi sprawę w kierunku art. 163 Kodeksu Karnego.Dotyczy on sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach.
- Staramy się wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Coś więcej będzie można powiedzieć dopiero po przeprowadzeniu oględzin i po opinii biegłego w tym zakresie- zaznacza Rekowska.

Sobota, godz. 22:00

Jednostki straży pożarnej zakończyły działania w miejscu pożaru kamienicy na Oruni. W budynku znajdowało się 10 lokali mieszkalnych, w których przebywało 20 osób. Według wstępnych ustaleń, nie nadaje się on do mieszkania. Spłonął dach i poddasze, a pozostałe piętra zostały zalane.

Na miejscu są przedstawiciele Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego gdańskiego magistratu oraz zarządcy budynku.

Na szczęście nikomu z mieszkańców nic się nie stało. Przyczyny zdarzenia wyjaśnia policja.

aktualizacja, godz. 20:05
Do pożaru w 3-kondygnacyjnym budynku przy ul. Przy Torze w gdańskiej Oruni doszło w sobotę, 21 listopada.

Jak poinformował dyżurny stacji koordynacji ratownictwa, zgłoszenie wpłynęło minutę po godz. 19. 80 % poszycia dachu budynku spłonęło. Ogień udało się opanować chwilę po godz. 20:00.

Na miejscu pracowało 8 zastepów straży pożarnej. Większość mieszkańców opuściła budynek przed przyjazdem strażaków. 7 osób musiano ewakuować. Ze wstepnych informacji wynika, że nie ma poszkodowanych.

Macie zdjęcia i wideo z tego zdarzenia? Prześlijcie na adres [email protected]