Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstaje drużyna ampfutbolu. Czy będzie to dysyplina paraolimpijska?

opr. Tamina
Znana od trzydziestu lat na świecie dziedzina sportu, piłka nożna osób po amputacji kończyn, rozwija się niezwykle dynamicznie. Ma szansę stać się dyscypliną paraolimpijską.

Czy po amputacji można grać w piłkę nożną? Okazuje się, że tak i to profesjonalnie!

Ta dziedzina sportu znana jest na świecie od trzydziestu lat, rozwija się bardzo dynamicznie i w przyszłości ma szanse stać się oficjalną dyscypliną paraolimpijską. Teraz - dzięki Mateuszowi Widłakowi, studentowi fizjoterapii z Warszawy - sport ten uprawia się też w naszym kraju. Drużyna Ampfutbolu rozpoczęła właśnie treningi. Z zawodników wytypowana zostanie kadra narodowa, która będzie reprezentować Polskę w rozgrywkach międzynarodowych.

"Piłka nożna osób po amputacjach uprawiana jest w ponad 25 krajach, do których stale dołączają nowe. Praktycznie co roku odbywają się międzynarodowe turnieje tej odmiany futbolu" - wyjaśnia Mateusz Widłak, pomysłodawca projektu.

"Wszystko zaczęło się w USA w latach osiemdziesiątych, kiedy to grupa niepełnosprawnych narciarzy, z Donem Bennettem na czele, wymyśliła Amp Soccera, jako element treningów i sposób na utrzymanie aktywności fizycznej również w lecie. Niedługo potem grą zainteresował się profesjonalny sędzia piłkarski Bill Barry, dzięki czemu sport ten zaczął się dynamicznie rozwijać. W 2005 roku powstała WAFF - Światowa Federacja Piłkarzy Amputowanych, która dwa lata później zorganizowała w Turcji pierwsze oficjalne Mistrzostwa Świata z udziałem dwunastu reprezentacji. W kolejnych Mistrzostwach Świata - Argentyna 2010 - wzięło udział już 18 drużyn. Następne turnieje WAFF planuje na rok 2012 , 2014 i 2016."

Mateusz Widłak na studiach obejrzał film dokumentalny o futbolu w Brazylii. Na jednym z kadrów zobaczył piłkarzy po amputacji, grających w piłkę nożną. To zainspirowało go do działania. Stworzył stronę internetową, wydrukował ulotki i plakaty zachęcające do udziału w pierwszym zgrupowaniu, które odbyło się w październiku ubiegłego roku. Ku pozytywnemu zaskoczeniu przyjechało 13 zawodników z różnych stron Polski. Od tego czasu przeprowadzono już cztery zgrupowania, a nowych zawodników wciąż przybywa.

"Drzwi do drużyny Amp Futbol są cały czas otwarte. Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcieliby wziąć udział w profesjonalnych treningach piłkarskich i spróbować swoich sił w tej dyscyplinie." - mówi Mateusz Widłak.

Jakie są zasady gry? Sprawdź na kolejnej stronie!

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Zasady gry w ampfutbol są bardzo podobne do zasad obowiązujących w klasycznej piłce nożnej.

Podstawowe różnice polegają na tym, że boisko jest mniejsze, w grze bierze udział po 7 zawodników (razem z bramkarzem), a mecz trwa 2x25 minut. Kto może grać? Każdy po jednostronnej amputacji, a także osoby z wadami kończyn. Bramkarzami mogą być osoby bez jednej ręki. W polu występują zawodnicy bez jednej nogi. W trakcie gry nie używa się protez.

Trenerem drużyny jest Marek Dragosz, były piłkarz, a obecnie profesjonalny trener klasy UEFA A. W trakcie swojej kariery trenerskiej pracował m.in. w Afryce, gdzie spotkał się już z drużynami ampfutbolu. Na co dzień jest trenerem Orła Myślenice. Jest też założycielem szkoły bramkarskiej "KeeperLeo" oraz podobnych akademii piłkarskich w Afryce. W sztabie szkoleniowym znaleźli się również, trener bramkarzy, drugi trener i fizjoterapeuta.

Dwudniowe zgrupowania odbywają się co miesiąc w Warszawie i przyjeżdżają na nie zawodnicy z całej Polski. Obecnie chętnych do gry jest już ponad 25 osób. Dla zawodników każde zgrupowanie to prawdziwe święto - spotykają się razem, ćwiczą i rozgrywają sparingi. Na koniec każdy dostaje zestaw ćwiczeń i wskazówek do poprawy techniki i kondycji. Efekty sprawdzane są podczas następnych spotkań. Dzięki temu zawodnicy doskonalą swoje umiejętności, a efekty widać z treningu na trening.

Sport ten, podobnie jak każdy inny, by stać się profesjonalnym, wymaga wsparcia finansowego.

I tutaj Amp Futbol może pochwalić się sukcesem. Partnerem głównym została firma V!GO-Ortho, która specjalizuje się w wykonywaniu indywidualnego zaopatrzenia ortopedycznego, w tym protez kończyn.

"Na co dzień spotykamy się z osobami po amputacji, które szukają dla siebie miejsca i aktywności. Doskonałym rozwiązaniem jest właśnie Amp Futbol. Dlatego też z dużym entuzjazmem dołączyliśmy do projektu stając się partnerem głównym. Dzięki naszemu wsparciu zawodnicy nie muszą martwić się o sale treningowe, wyżywienie czy sprzęt sportowy." - mówi Sebastian Jastrzębski z V!GO.

Mimo że drużyna jest dopiero na początku swojej kariery, już zainteresował się nią PZPN, który deklaruje wsparcie i uważnie przygląda się postępom zawodników.

"Na przełomie marca i kwietnia drużyna złożona z naszych zawodników pojedzie reprezentować Polskę na turnieju w Manchesterze, gdzie zmierzymy się z Anglią, Niemcami i Irlandią. Pod koniec roku chcielibyśmy również pojechać na Mistrzostwa Świata" - zdradza Mateusz Widłak.

Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na oficjalną stronę drużyny: www.ampfutbol.pl

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki