Wyniki przedstawione w raporcie określane są jako obiecujące, a gaz jest dobrej jakości. Nie ma jednak jeszcze pewności, że firma podejmie się wydobycia.
Będzie to zależało m.in. od analizy próbek, której rezultaty mają być znane po 45 dniach. Pełnomocnik firmy Saponis Jacek Wróblewski wstrzymuje się na razie od oficjalnego komentarza w sprawie odkrycia śladów gazu w łupkach. Wiadomo jednak, że teraz wiertnia zostanie zdemontowana i przeniesiona w okolice Potęgowa, koło Lęborka.
- Jako firma Saponis posiadamy trzy koncesje na wydobycie. Jedna z nich zlokalizowana jest również w okolicach Lęborka, gdzie prace prowadziła już inna firma - informuje Wróblewski.
Po demontażu wiertni Wytowno-1 przez najbliższy rok na tym terenie będą prowadzone badania sejsmiczne. Zostanie również wywiercony drugi, pionowy otwór, w okolicach wiertni Wytowno-1, skąd także zostaną pobrane próbki do badań. Na ten czas teren wiertni Wytowno-1 zostanie zabezpieczony. Dopiero po uzyskaniu kolejnych próbek firma zdecyduje, czy zostaną przeprowadzone odwierty poziome, które pozwolą ocenić potencjał złóż i podjąć decyzję o ewentualnym uruchomieniu wydobycia. Najszybciej może się to stać za 3 do 4 lat.
Strefa Biznesu - Kiedy należy ci się odszkodowanie za opóźniony lot?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?