Jak informuje dyżurny oficer WSKiR PSP, na razie nie znamy tożsamości ofiary, nie wiadomo, co było przyczyną tego zdarzenia. Na miejscu o godz. 19.30 wciąż obecne były trzy zastępy straży pożarnej.
Samochód stał na bocznej drodze - technicznej, prowadzącej do elektrociepłowni. Jadący nią pracownicy tego zakładu zauważyli płonące auto i powiadomili strażaków.
- Strażacy z jednostki OSP, którzy pierwsi znaleźli się na miejscu zdarzenia, zauważyli, że wewnątrz znajduje się ciało - relacjonuje asp.szt. Jarosław Biały, naczelnik wydziału prewencji KPP Puck.
Gdy płonące auto ugaszono, wrak zabrano na policyjny parking, ciało trafiło do prosektorium. W poniedziałek 9 lutego, policjanci będą badać przyczyny tajemniczego pożaru w Kazimierzu.
- Dziś nie wiemy, czy było to samozapłon, samobójstwo, a może ktoś celowo umieścił tego człowieka w samochodzie - komentuje policjant.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?