Powiat malborski. Fala ścieków dopłynęła z Warszawy. Apel o prewencyjne unikanie kontaktu z wodą z Wisły

Nieczystości już ponad tydzień wylewają się do Wisły w Warszawie po awarii kolektorów odprowadzających je do tamtejszej oczyszczalni Czajka. Malborskie starostwo informuje, że czoło fali ściekowej dotarło już w okolice naszego powiatu.

Stanisław Chabel: Stan Wisły jest bardzo niski - na wodowskazie w Tczewie wynosi 262 cm, podczas gdy stan ostrzegawczy to 700 cm, a stan alarmowy – 820 cm. Mamy informację, iż fala nieczystości przechodzi przez nasz powiat. Monitorujemy sytuację i jesteśmy w ciągłym kontakcie z PGW Wody Polskie.

Przepływ wody obecnie to 420 m sześc. na sekundę przy temp wody 22,4 stopnia C - dodaje Stanisław Chabel, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Malborku.

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ostrzega wszystkich użytkowników wody z Wisły, wędkarzy, odpoczywających nad Wisłą, rolników pobierających wodę do pojenia zwierząt lub nawadniania upraw, że ona może być zanieczyszczona m.in. bakteriami kałowymi. Trudno, żeby było inaczej, zważywszy na to, że do rzeki w Warszawie wciąż dostają się 3 m sześc. ścieków na sekundę. Z drugiej strony, są informacje, że ta fala wraz z biegiem Wisły jest coraz bardziej rozrzedzona.

Pragnę zaznaczyć, iż w powiecie malborskim nie ma ujęć wody z Wisły, co oznacza, iż źródła wody pitnej nie są zagrożone. Nogat i ujęcia wody Ząbrowo są bezpieczne. Jazy zostały zamknięte na śluzie Biała Góra - informuje Stanisław Chabel.

W takich chwilach niektórzy szczególnie cieszą się, że istnieje śluza w Białej Górze odgradzająca Nogat od Wisły.

Przypomnijmy, że w ten weekend odbędą się w Malborku duże zawody triathlonowe (ok. 1700 uczestników) - zawodnicy zasypali organizatorów Castle Triathlon Malbork pytaniami, czy rywalizacja w wodzie będzie bezpieczna. Obawiali się, że ścieki dopłyną do Malborka. Dostali uspokajającą odpowiedź, że śluza w Białej Górze została zamknięta, co uniemożliwia przedostanie się nieczystości do Nogatu.

W Warszawie zakończyła się już budowa mostu pontonowego na Wiśle. Na nim powstanie rurociąg, którym ścieki będą awaryjnie wysyłane do oczyszczalni Czajka.

O bezpieczeństwie trójmiejskich kąpielisk i realnym zagrożeniu sanitarnym w związku z falą ścieków, jaka płynie do nas po awarii warszawskiej oczyszczalni ścieków “Czajka” Piotr Kallalas rozmawia z Anną Obuchowską, zastępcą Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.

Wszyscy z niepokojem śledzą informacje dotyczące fali nieczystości płynącej z nurtem Wisły. W piątek ścieki mają dotrzeć do ujścia rzeki i zmieszać się z wodami Bałtyku. Czy istnieje ryzyko dla zdrowia mieszkańców naszego regionu?
- Bezpieczeństwo sanitarne mieszkańców województwa pomorskiego nie jest zagrożone. Na terenie woj. pomorskiego brak ujęć wody potencjalnie narażonych na zanieczyszczenie w związku z ww. awarią. Państwowi powiatowi inspektorzy sanitarni, na terenie których płynie rzeka Wisła, są w ścisłej i stałej współpracy z gminami oraz przedsiębiorstwami wodociągowo-kanalizacyjnymi eksploatującymi ujęcia głębinowe wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi, w sąsiedztwie Wisły. Jakość wody z tych ujęć jest objęta szczególnym nadzorem. Wszystkie zobowiązane służby utrzymują stan podwyższonej gotowości.

Mieszkańcy powinni trzymać się z dala od terenów nadwiślanych? Czy zostaną przeprowadzone badania kąpielisk?
- Z uwagi na płynącą falę zanieczyszczeń, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny zaapelował o prewencyjne unikanie kontaktu z wodą z Wisły w celach rekreacyjnych oraz socjalno - bytowych. Pomimo, że sezon kąpieliskowy w kąpieliskach zlokalizowanych w sąsiedztwie ujścia rzeki Wisły jest zakończony, Państwowa Inspekcja Sanitarna prewencyjnie zaplanowała pobór próbek wody z potencjalnie zagrożonych kąpielisk. Przede wszystkim należy jednak unikać kontaktu z wodą z Wisły i prewencyjnie z wód Zatoki Gdańskiej przy ujściu rzeki.

Jakie niebezpieczne z epidemiologicznego punktu widzenia substancje płyną obecnie rzeką?
- Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej nie dokonują badań morfologii ścieków. Z punktu widzenia zagrożenia epidemiologicznego, każde ścieki należy traktować jako potencjalnie niebezpieczne i należy zachować szczególną ostrożność.

Czy wysokie temperatury i silny wiatr mogą mieć wpływ na pogorszenie się sytuacji sanitarnej?
- Trudno jest jednoznacznie stwierdzić, czy obecna sytuacja pogodowa ma istotny wpływ na sytuację sanitarną regionu. Należy jednak śledzić i przestrzegać zaleceń z komunikatów Państwowej Inspekcji Sanitarnej w przedmiotowej sprawie.

"Udało się usunąć 90 procent bakterii”. R. Trzaskowski o procesie ozonowania wody w Wiśle: