Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat kartuski: Most w Lniskach nie jest przyjazny pieszym

Janina Stefanowska
To wydzielone miejsce na moście jest zbyt wąskie i nie jest bezpieczne - uważa pani Bożena
To wydzielone miejsce na moście jest zbyt wąskie i nie jest bezpieczne - uważa pani Bożena Janina Stefanowska
Do czasu wybudowania kładki dla pieszych mieszkańcy Lnisk będą musieli korzystać z wygrodzonego na moście przejścia. Ich zdaniem wyznaczony pas jest zbyt wąski, a betonowe ograniczniki nie gwarantują im bezpieczeństwa.

Apelują o wyznaczenie przejścia dla pieszych przez drogę krajową nr 7 po obu stronach mostu, bo od strony Gdańska nie ma pasów.

- Gdy jadą tiry czy samochody ciężarowe, sam pęd człowieka przewraca - mówi pani Bożena z Lnisk. - Dzieci boją się tędy iść, a muszą pokonać most, by dojść na przystanek autobusowy, skąd odjeżdża gimbus. Piesi schodzący ze wsi nie mają możliwości przejścia na drugą stronę drogi, bo przejście dla pieszych jest tylko od strony Żukowa.

Uwagi krytyczne do projektowanej kładki ma burmistrz Żukowa, Albin Bychowski. - Uważam, że kładka jest zaprojektowana po niewłaściwej stronie - mówi. - Zmusza to pieszych do dwukrotnego przekraczania drogi krajowej, a istnieje tylko jedno przejście. To jakieś drogowe kuriozum. Rozmawiałem z drogowcami, by jeszcze raz przeanalizowali, czy nie można zbudować kładki po drugiej stronie mostu.

Do wakacji kładka powinna być gotowa

Rozmowa z Jarosławem Watusem, naczelnikiem wydziału mostów GDDKiA w Gdańsku

Modernizacja całego odcinka drogi nr 7 od granicy Gdańska do Żukowa została zakończona wraz z remontem mostu w Lniskach. Na moście nie ma chodnika.

Mostu nie dało się poszerzyć, bo jego konstrukcja nie pozwalała na zlokalizowanie chodnika. Do tej pory przez most nie było osobnego przejścia dla pieszych, była wąska jezdnia i metrowej szerokości opaski, którymi przemykali się piesi. Ze względu na bezpieczeństwo samochodów poszerzyliśmy jezdnię. W planach była budowa osobnej kładki dla pieszych.

Ale tej kładki dla pieszych w Lniskach nie ma.

Niestety, nasz pomysł, by zbudować kładkę tymczasową z elementami, które byłyby do wykorzystania później do budowy docelowej kładki stałej, został odrzucony przez Urząd Wojewódzki w Gdańsku. Musimy więc złożyć ponownie dokumentację do uzgodnienia do Urzędu Wojewódzkiego.

Kiedy więc powstanie kładka?
Oczekiwanie na uzgodnienie dokumentacji potrwa około czterech miesięcy. Potem ogłosimy przetarg na wykonanie kładki, jej realizacja potrwa około miesiąca, może półtora. Myślę, że do wakacji kładka dla pieszych będzie gotowa.

Czy powstanie drugie przejście dla pieszych, przy moście, od strony Gdańska?
To nie jest pytanie do mnie, jednak wiem, że koledzy rozpatrują sygnał otrzymany od mieszkańców za pośrednictwem "Dziennika Bałtyckiego".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki